Tytuł to łatwizna, ale skąd wziąć zdjęcie Trumpa z więzienia? Otóż dziś taki obraz może wygenerować każdy. Wystarczy wpisać odpowiedni opis w aplikacji wykorzystującej sztuczną inteligencję. Te dwa elementy plus umieszczenie w wiarygodnym miejscu, np. na portalu odwiedzanym miesięcznie przez 2,3 mln internautów (piąta pozycja w polskim internecie), to przepis na udaną dezinformację. Jeszcze nigdy jej przygotowanie nie było takie proste.

Wczoraj artykuł był wciąż dostępny, ale pod innym nagłówkiem. Portal umieścił w nim informację, że ilustracja została wytworzona przez robota. Warto jednak zapamiętać ten przypadek, bo to jaskółka zmian – ponieważ generowanie treści przez narzędzia oparte na SI jest bardzo tanie, wkrótce prawdopodobnie zaleją one internet.

Cały artykuł przeczytasz w weekendowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.