Musimy przyspieszyć rozwój naszego sektora sztucznej inteligencji, aby nie odstawał od chińskiego i amerykańskiego – oznajmił Macron, zapowiadając rozwijanie klastrów AI.

Prezydent zauważył, że Francja jest „w dobrej pozycji w Europie kontynentalnej”, ale musi inwestować i nie posuwać się za daleko wraz z UE w regulowaniu AI. Powiedział też, że liczy na to, iż wsparcie rozwoju AI we Francji pozwoli jej wyłonić kilku światowych czempionów tego sektora.

Dodał, że chce poprawić możliwości obliczeniowe w kraju, ponieważ ich niedostatek jest „ogromnym ograniczeniem” dla rozwoju AI. Macron zapowiedział również, że chce, by Francja poczyniła postępy w kwestii „gigakomputerów” i rozwinęła "wielkie modele open source".

Reklama

Prezydent ocenił, że "wiele można by poprawić dzięki sztucznej inteligencji", m.in. politykę migracyjną, dzięki zdolności przetwarzania danych przy jednoczesnym ograniczeniu oszustw. „Walka o naszą suwerenność rozgrywa się także w algorytmach” – ocenił w komunikacie Pałac Elizejski.

Walka o fabrykę Tesli

Salon VivaTech w Paryżu odwiedza również szef Tesli i Twittera Elon Musk, z którym Macron zamierza spotkać się w piątek.

Francuski rząd ma nadzieję, że zdoła przekonać Muska, iż „Francja jest najlepszym możliwym miejscem w Europie do założenia kolejnej fabryki Tesli” – jak powiedział w środę w CNBC minister ds. cyfryzacji Jean-Noel Barrot.

Salon VivaTech, który otworzono w środę, przyciągnął kilka tysięcy specjalistów z sektora zaawansowanych technologii; największym powodzeniem cieszą się ekspozycje poświęcone sztucznej inteligencji generatywnej, spopularyzowanej ostatnio przez ChatGPT - pisze AFP.

Duże zainteresowanie wzbudził prototyp wyposażonego w AI samochodu, który stworzył koncern Renault we współpracy z francuskim producentem samolotów Dassault, firmą telekomunikacyjną Orange, koncernem Thales specjalizującym się w elektronice przeznaczonej dla wojska, lotnictwa i firm transportowych oraz STMicroelectronics - francusko-włoskim producentem elektroniki.

"Innowacje" przed "regulacjami"

Francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire, który również odwiedził salon VivaTech, powiedział, że należy postawić na "innowacje" zanim wprowadzi się "regulacje" dotyczące sztucznej inteligencji.

"Europa powinna zbudować swą niezależność na sztucznej inteligencji, a zwłaszcza na sztucznej inteligencji generatywnej" - oznajmił minister i podkreślił, że chodzi zarówno o gospodarczą, jak i kulturalną niezależność Europy.

Le Maire dodał, że nie chce, aby powtórzyła się sytuacja związana z wielkimi amerykańskimi firmami technologicznymi - Google, Apple, Facebook, Amazon, czy Microsoft - które całkowicie zdominowały globalny rynek i "pozostawiły Europę w tyle".

"Nie zaczynajmy regulować, zanim nie będziemy inwestować i wprowadzać innowacji. W przeciwnym wypadku będziemy regulować technologie, które nie będą nasze" - podkreślił minister.

Wcześniej w środę Parlament Europejski przyjął stanowisko negocjacyjne w sprawie Aktu o Sztucznej Inteligencji, który ma wprowadzić przepisy regulujące wpuszczanie na rynek dostawców oraz firmy wdrażające systemy AI w zależności od poziomu ryzyka, jakie może generować sztuczna inteligencja.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)