Rok 2020 został zamknięty mniejszą o 78 milionów liczbą turystów przybyłych do Włoch. Do tych strat należy dodać także to, że 36 milionów Włochów nie wyjechało za granicę. Takie dane podała federacja firm turystycznych.

"Wskazówki turystycznego zegara cofnęły się o 30 lat" - ocenił prezes federacji Luca Patane. Zaapelował jednocześnie o skuteczne wsparcie finansowe dla branży.

"W przeciwnym razie to cały kraj, nie tylko nasz sektor, poniesie bardzo ciężkie konsekwencje tego stanu rzeczy" - ostrzegł.

Straty poniesione z powodu restrykcji obowiązujących tylko w okresie świąteczno-noworocznym oszacowano wcześniej we Włoszech na 8,5 miliarda euro. (PAP)

Reklama