Propozycja ta, którą omówiono już z rządem Grecji, musi teraz uzyskać akceptację współrządzącej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD). Nie wiadomo, czy tak się stanie, gdyż współprzewodnicząca SPD Saskia Eskien zadeklarowała konieczność sprowadzenia do Niemiec tysięcy uchodźców z przepełnionych greckich obozów. W ubiegłym tygodniu tamtejsza sytuacja dramatycznie się pogorszyła wskutek niemal całkowitego spalenia obozu w miejscowości Moria na wyspie Lesbos.

Jeszcze w piątek Seehofer poinformował, że na Niemcy przypadnie od 100 do 150 spośród 400 nieletnich migrantów, którzy przebywają w Grecji bez swych opiekunów i mają zostać przyjęci przez państwa Unii Europejskiej. Jak wtedy zaznaczył, następnym krokiem będzie podjęcie z Atenami rozmów w sprawie translokacji rodzin z dziećmi.