Niemcy uderzą w demograficzną ścianę
Przechodzenie na emeryturę boomersów jeszcze bardziej pogłębi problem niedoboru siły roboczej za naszą zachodnią granicą. Dotyczy to w dużej mierze zawodów, które już dzisiaj zmagają się z dużymi deficytami odpowiednich pracowników.
Jakie branże najbardziej odczują brak baby boomersów?
Stanowiska, które piastuje dużo osób z pokolenia baby boomersów to m. in. kierowca autobusu, pielęgniarka czy murarz. W 2023 roku prawie połowa kierowców tramwajów i autobusów w Niemczech miało co najmniej 55 lat. Podobnie jest w przypadku transportu towarowego.
Odsetek zatrudnionych w Niemczech osób zbliżających się do emerytury jest ponadprzeciętnie wysoki w zawodach deficytowych. Ogólnie 25 proc. osób powyżej 55. roku życia pracuje, ale w przypadku wspomnianych zawodów ich odsetek jest znacznie wyższy.
Młodzi nie chcą pracować w mało „seksownych” zawodach
Boomersów jest także ponadprzeciętnie wielu w innych mało „seksownych” zawodach, do których nie garną się młodzi. To chociażby pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie dróg i tuneli, branży przetwórstwa mięsa i sprzedawcy. W przypadku ostatniej z grup aż 36 proc. zatrudnionych to osoby zbliżające się do emerytury.
Również inne branże wymagające pracy fizycznej będą miały problemy. Wymienić należy tutaj ogrodnictwo, budownictwo, opiekę geriatryczną, leśnictwo i rybołówstwo - czytamy w tekście Deutsche Welle.
Kim są baby boomersi?
To osoby urodzone i dorastające w okresie powojennego wyżu demograficznego (ang. baby boom). Jest to jedno z najbardziej wpływowych pokoleń XX wieku, które wywarło znaczący wpływ na społeczeństwo, gospodarkę i kulturę.
Baby boomersi dorastali w czasie dynamicznego rozwoju gospodarczego i technologicznego, szczególnie w krajach zachodnich. Ich dzieciństwo przypadło na czas względnego pokoju i stabilności po II wojnie światowej.
Wiele osób z tego pokolenia doświadczyło rewolucji kulturowej lat 60. i 70., takich jak ruchy na rzecz praw obywatelskich, feminizmu, czy sprzeciw wobec wojny w Wietnamie.