W trzęsieniu ziemi w Chorwacji śmierć poniosło co najmniej siedem osób - jedna w Petrinji, pięć w miejscowości Majske Poljane w pobliżu Gliny oraz jedna w Żażinie. 26 osób jest rannych, z czego sześć było w ciężkim stanie.

Pomoc dla poszkodowanych w trzęsieniu ziemi, na prośbę strony chorwackiej, zapowiedział w czwartek szef MON. W piątek po południu poinformował, że pomoc dotarła już do Zagrzebia.

"Polscy żołnierze dostarczyli namioty mieszkalne dla kilkuset osób, które straciły domy po trzęsieniu ziemi" - napisał na Twitterze.

Epicentrum wtorkowego trzęsienia ziemi znajdowało się w odległości 3 km od liczącego ponad 15 tys. mieszkańców miasta Petrinja, 47 km na południe od Zagrzebia. Wstrząsy były odczuwalne w całej Chorwacji, a także daleko poza jej granicami - na Węgrzech, w Austrii, w południowych Niemczech, Bośni i Hercegowinie, Słowenii i Serbii, a także w dużej części Włoch, od Bolzano na północy po Neapol na południu.

Reklama

W środę rano ziemia znów zatrzęsła się - trzy silne wstrząsy o magnitudzie od 3,9 do 4,8 ponownie nawiedziły rejony wtorkowego trzęsienia. Jak podała chorwacka służba sejsmologiczna, epicentrum wstrząsów znajdowało się 12 km na północny zachód od Sisaku na głębokości 8 km.