W ciągu ostatniego tygodnia średnio 14235 osób uzyskiwało pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa dziennie. Liczba ta jest nieco niższa niż w poprzednim tygodniu. "Może to zwiastować zmianę sytuacji, ale presja na szpitale jest nadal bardzo silna" - zauważa w internetowym wydaniu dziennik "Le Soir".
Belgijskie władze zdecydowały w połowie października, że zamykają kawiarnie i restauracje, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. W lokalach tych zdaniem specjalistów wirus rozprzestrzeniał się najbardziej.
Od czasu wprowadzenia tej decyzji w życie, czyli od 19 października, minęły ponad dwa tygodnie, ale dane które brane są pod uwagę do liczenia średniej liczby nowych przypadków odnoszą się do okresu między 25 a 31 października.
Spadek zachorowań jest na razie niewielki - wynosi 4 proc. W poprzednim tygodniu liczba pozytywnych przypadków wynosiła 14 569. W najnowszych danych nie widać jednak jeszcze efektu wprowadzonych później ograniczeń, które obejmują m.in. zamknięcie placówek handlowo-usługowych, które nie są niezbędne, np. zakładów fryzjerskich czy siłowni.
Belgia musiała zdecydować się na miękki lockdown, bo liczba przyjmowanych do szpitali pacjentów z Covid-19 rośnie bardzo szybko, co grozi załamaniem systemu opieki zdrowotnej. Średnio w minionym tygodniu 692 osoby były hospitalizowane dziennie (między 28 października a 3 listopada). Oznacza to wzrost o 26 proc. w porównaniu z poprzednim okresem.
Liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii wzrosła w środę do 1351 (dzień wcześniej wynosiła 1302). Obecnie w placówkach leczniczych jest 7485 pacjentów z koronawirusem. Tylko we wtorek przyjęto 877 chorych. Jednocześnie 622 osoby zostały wypisane do domów.
Najnowsze dane pokazują gwałtowny wzrost liczby zgonów związanych z Covid-19 - średnio 136 dziennie w ciągu ostatniego tygodnia.
Według najnowszych danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób sytuacja w Belgii jest najgorsza w całej Europie. Skumulowana liczba nowych przypadków w ciągu 14 dni na 100 tys. mieszkańców wynosi 1753. Dla porównania w przypadku Polski liczba ta wynosi 558 na 100 tys. mieszkańców, a Niemiec 225 na 100 tys. mieszkańców.
Od początku pandemii w 11,5-milionowej Belgii wykryto 452 541 infekcji. Co najmniej 12 126 osób zmarło w związku z SARS-CoV-2 od początku pandemii.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)