Naprawa uszkodzonych produktów ma być łatwiejsza

590 posłów zagłosowało za, 15 przeciw, a 15 wstrzymało się od głosu. Projekt przepisów ma wspierać bardziej zrównoważoną konsumpcję. Łatwiej będzie naprawić uszkodzone produkty, dzięki czemu zmniejszy się ilość odpadów.

Zgodnie z proponowanymi przepisami w okresie gwarancji prawnej sprzedawcy będą musieli priorytetowo traktować naprawę, jeśli jej koszt jest niższy niż koszt wymiany towaru lub równy temu kosztowi. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy naprawa jest niewykonalna lub niedogodna dla konsumenta. Posłowie proponują też, aby rozszerzyć okres gwarancji prawnej o rok od momentu naprawy produktu.

Reklama

Prawo do naprawy a gwarancja

Konsumenci będą mieć prawo do naprawy produktów po wygaśnięciu gwarancji. Będzie to dotyczyć na przykład pralek, odkurzaczy, smartfonów i rowerów. Posłowie chcą, żeby konsumenci chętniej wybierali naprawę produktów. Dlatego na czas naprawy producenci powinni zapewniać urządzenia zastępcze. Jeśli naprawa jest niemożliwa, konsument powinien dostać w zamian odnowiony produkt.

Konsumentów często zniechęcają wysokie koszty napraw. Często też nie mają dostępu do usług naprawy lub pewne cechy produktu uniemożliwiają jego naprawę. Parlament chce, aby niezależne serwisy naprawy i użytkownicy końcowi mieli dostęp do części zamiennych i informacji o naprawie. Narzędzia do naprawy powinny być dostępne po rozsądnej cenie.

Punkty napraw

Mają też powstać platformy online, na których konsumenci mogliby sprawdzić, gdzie w ich okolicy znajdują się punkty napraw (na przykład kawiarenki naprawcze) lub miejsca, w których mogą kupić odnowione produkty. Posłowie chcą, żeby naprawy były bardziej przystępne cenowo i atrakcyjne. W związku z tym proponują bony na naprawy i inne zachęty finansowe z krajowych funduszy na naprawy.

"Ta Izba konsekwentnie wspierała prawo konsumentów do naprawy i wreszcie możemy powiedzieć, że bezpośrednio odpowiadamy na żądania ludzi. Ludzie chcą wydłużyć żywotność swoich urządzeń, ale często jest to zbyt kosztowne lub trudne. Przyjęliśmy szereg środków, aby zachęcić konsumentów do wyboru naprawy zamiast wymiany, ze szczególnym naciskiem na wspieranie niezależnych warsztatów i ustanowienie zachęt finansowych. Oczekujemy, że Rada wkrótce przyjmie swoje stanowisko, abyśmy mogli rozpocząć negocjacje w celu przekształcenia tych środków w prawo i utorowania drogi dla gospodarki europejskiej o rzeczywistym obiegu zamkniętym" - powiedział sprawozdawca René Repasi (S&D)

Rada ma przyjąć stanowisko negocjacyjne w tej sprawie 22 listopada. Potem mogą rozpocząć się rozmowy z Parlamentem. Pierwsze spotkanie zaplanowano na 7 grudnia.

Wyrzucanie towarów nadających się do naprawy ma ogromny wpływ na środowisko; rocznie zużywa się 30 milionów ton zasobów, produkując w ten sposób 261 milionów ton emisji dwutlenku węgla oraz wytwarzając 35 milionów ton odpadów. Konsumenci, którzy decydują się na zakup nowego produktu zamiast na jego naprawę, tracą łącznie około 12 miliardów euro rocznie. Komisja Europejska przeprowadziła badanie o podejściu Europejczyków do zarządzania odpadami. Wykazało ono, że 77 proc. obywateli wolałoby naprawiać towary, niż kupować nowe.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)