W ostatnich latach o autonomicznych samochodach, które będą poruszać się pod drogach bez udziału kierowców, było dość głośno. Jednak po szeregu incydentów z udziałem taksówek bez kierowców, początkowy entuzjazm szybko wygasł.
Autonomiczne ciężarówki to szansa dla branży
Mimo to producenci ciężarówek nadal widzą szansę w technologii pojazdów autonomicznych, która ma być lekarstwem na problem niedoboru kierowców aut ciężarowych. Ponadto, dzięki sztucznej inteligencji odpadnie problem ograniczonego czasu pracy kierowców, a koszty spadną, bo robotowi nie trzeba płacić.
Jak informuje Reuters firma Waabi, wspierane przez Nvidię i Ubera, zajmująca się technologią autonomicznej jazdy, nawiązała współprace z producentem ciężarówek Volvo, w celu integracji system Volvo VNL Autonomous z systemem Waabi Driver, która zapewnieni bezpieczny i wydajny autonomiczny transport towarów.
Produkcją nowych ciężarówek zajmie się fabryka szwedzkiego giganta w New River Valley w Dublin w stanie Wirginia.
Volvo to dopiero pierwszy krok
Firma Waabi poinformowała też, że jej umowa z Volvo nie jest umową wyłączną i że zamierza zintegrować swoją technologię z ciężarówkami innych producentów.
„Technologia, którą budujemy, to technologia, która może być faktycznie wykorzystywana w wielu branżach, w tym w transporcie ciężarowym. Ale w przyszłości Waabi będzie produkować roboty, roboty humanoidalne itd.” — powiedziała agencji Reuters założycielka i dyrektor generalna Waabi, Raquel Urtasun.
„Wybraliśmy transport ciężarowy jako pierwszy przypadek użycia, ponieważ, jak wiadomo, rynek jest naprawdę dojrzały na to rozwiązanie” — powiedział Urtasun.