Na trasie między Przybędzą i Milówką powstają wysokie estakady przecinające doliny, a do wydrążenia były cztery nitki dwóch tuneli w masywie górskim. Tunele to było najtrudniejsze zadanie dla wykonawcy, które już na początku budowy opóźniło inwestycję.

Mimo nieprzewidzianych przeszkód, konsorcjum, którego liderem jest Mirbud S.A. wykonało oba tunele i już niedługo kierowcy pojadą nowym odcinkiem trasy przez Beskidy do granicy ze Słowacją.

Teraz Ty możesz wirtualnie odbyć tę podróż.

Drogowcy mają za sobą 90 procent prac

Budowa tzw. obejścia Węgierskiej Górki to ważna inwestycja dla tysięcy kierowców podążających na południe Europy, ale też dla okolicznych mieszkańców gmin na Żywiecczyźnie, m.in. Węgierskiej Górki czy Milówki, przez które obecnie każdego dnia przejeżdżają tysiące samochodów osobowych i ciężarowych.

Budowa 8,5-kilometrowego fragmentu drogi ruszyła latem 2020 roku. Najtrudniejszym zadaniem było wydrążenie tuneli. Pierwszy, krótszy tunel, został wydrążony jesienią 2022 roku. W połowie września 2023 roku zakończył się prace przy drążeniu wszystkich tuneli. Obecnie w tunelach montowane jest wyposażenie, instalacje wentylacyjne oraz systemy monitoringu.

GDDKiA oddanie trasy do użytku przewiduje pod koniec 2025 roku. Obecnie zaawansowanie prac przekracza 90 proc.

Łącznie na trasie jest osiem estakad, z których najdłuższa, przebiegająca nad ulicami Zielona Góra i Zielona, ma długość prawie 1 km. Na trasie powstały też dwa tunele. Pierwszy wydrążony jest w masywie Barania i ma około 830 m długości. Drugi, w masywie Białożyński Groń, mierzy 1 km.

ikona lupy />
Obejście Węgierskiej Górki - tunel przez masyw Barani / GDDKiA / © Krzysztof PÄ…czkowski studiow
ikona lupy />
Obejście Węgierskiej Górki - tunel / Forsal.pl / © Krzysztof PÄ…czkowski studiow
ikona lupy />
obejścia Węgierskiej Górki - budowa S1 - węzeł Przybędza / GDDKiA / © Krzysztof PÄ…czkowski studiow