"Założenia do projektu budżetu na 2010 rok wydają się być realistyczne, a nawet konserwatywne. Dobrze, że rząd przyjął takie ostrożne szacunki" - podkreślił ekspert BCC. "Ostrożne prognozy rządu pozwolą departamentom podatkowym Ministerstwa Finansów dokonać w miarę realistycznych szacunków wpływów podatkowych za 2010 rok" - ocenił. Gomułka podkreślił, że przedłożone przez rząd wskaźniki makroekonomiczne do przyszłorocznego budżetu są zgodne z przewidywaniami ekonomistów, a także Komisji Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Centrum Informacyjne Rządu poinformowało w poniedziałkowym komunikacie, że w przyszłym roku wzrost PKB wyniesie 0,5 proc., inflacja średnioroczna 1 proc., a stopa bezrobocia 13,8 proc.