Opel "rozporządza płynnością do połowy stycznia, co oznacza, że decyzja powinna nastąpić najszybciej, jak to możliwe" - powiedział Irwin w radio Deutschlandfunk. Zauważył, że "wznawianie konkurencji między ofertami nie leży w interesie zarządu powierniczego". Dotąd nie nastąpiło zapowiadane na miniony weekend podpisanie umowy między GM a konsorcjum Magny z rosyjskim Sbierbankiem o sprzedaży większości udziałów w Oplu.

W zeszłym tygodniu informowano, że GM domaga się pisemnych zobowiązań ze strony załogi Opla, że wesprze ona cięcia kosztów w firmie przez rezygnację z podwyżek i premii oraz że do wyjaśnienia pozostanie kwestia podziału pomocy publicznej dla spółki. W piątek Komisja Europejska wyraziła poważne wątpliwości, czy pomoc zaoferowana przez Niemcy nowym inwestorom jest zgodna z unijnym prawem.