Ich przedstawiciele wymieniają pięć dużych firm, które otrzymały z Brukseli wsparcie z funduszy strukturalnych w wysokości prawie 15 milionów euro na rozpoczęcie działalności w naszym kraju. Spowodowało to jednak zamknięcie ich zakładów w Danii.

>>> Polecamy: Z ziemi włoskiej do Polski, czyli ekspresowe przeniesienie fabryki

Wymieniana jest m.in. firma przetwórstwa ryb i owoców morza mająca zakład produkcyjny w Koszalinie. Na jego uruchomienie miała uzyskać z Unii około 4 miliony euro. Wytwórnia istnieje już 5 lat. Startowała od zatrudnienia 180 osób. Obecnie jej załoga liczy ich pół tysiąca. Produkcja koszalińska stanowi 12 procent produkcji koncernu działającego w pięciu krajach. Jednak wśród nich nie mam już samej Danii. Podobnie skutkuje przeniesienie się do Polski jednego z duńskich producentów turbin wiatrowych.

Zarzut przenoszenia stanowisk pracy do naszego kraju i likwidację ich w Danii dotyczy też wytwórcy farb, wyrobów metalowych czy nawet wielkiego producenta piwa. Zdaniem związkowców, firmy te łamią prawo wykorzystując przy tym fundusze unijne. Duńskie związki zawodowe starają się zainteresować tą sprawą duńskich posłów w Parlamencie Europejskim.

Reklama

>>> Czy włoscy robotnicy mogą zarabiać tyle samo, co ich polscy koledzy? Dyskusja na ten temat wywiązała się w związku z planami redukcji płac i etatów we włoskich zakładach szwedzkiego koncernu Electrolux. Czytaj więcej w artykule: Polskie zarobki dla włoskich robotników? "Trzeba by zamknąć wszystkie fabryki"