Wyniki Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia (Euro Health Consumer Index) to wstyd dla Polski .To opinia Ewy Borek - szefowej Fundacji My Pacjenci, która była gościem Polskiego Radia 24.

Raport przygotowany przez szwedzką firmę Health Consumer Powerhouse i przedstawiony Komisji Europejskiej porównuje stan opieki zdrowotnej w 36 krajach europejskich. Polska zajęła 31 miejsce.

>>> Czytaj też: Jaki będzie 2015 rok dla portfeli Polaków?

Ewa Borek podkreśla, że wyniki raportu do niczego Polski nie zobowiązują, a jedynie zawstydzają. Jej zdaniem, konsumencki raport świadczy o tym, iż potrzeby polskich pacjentów nie są rozpoznane i zaspokajane. Zaznacza, że nasz kraj od lat zajmuje w tym rankingu jedno z ostatnich miejsc, a kolejne rządy oraz ministrowie zdrowia nie poprawiają tej sytuacji.

Reklama

Raport ocena kilka obszarów dotyczących opieki zdrowotnej, w których wypadamy źle. Ewa Borek wymienia, między innymi, dyrektywę transgraniczną, która miała ułatwić dostęp do opieki zdrowotnej a w praktyce ją ogranicza. Ponadto brak jest u nas informacji o skuteczności leczenia w poszczególnych placówkach, brak możliwości zapisywania się chorych on-line, brak wystawiania elektronicznie recept, co powoduje różne problemy dla pacjentów.
Z krajów unijnych gorzej wypadły Litwa i Rumunia. Najlepiej- Holandia.

>>> Czytaj też: Jeżeli nie płacisz podatków i zatruwasz środowisko, to wytropią cię drony