Amerykańska kompania (około 100 żołnierzy) na zasadach rotacyjnych jest obecna na Litwie od 2014 roku, w reakcji na aneksję Krymu przez Rosję. Nie po raz pierwszy Amerykanie dostarczają sprzęt, ale tym razem będzie go znacznie więcej.

Sprzęt wojskowy w lutym na Litwę mają też dostarczyć Niemcy, którzy dowodzą tu wielonarodowym batalionem NATO. Własnych czołgów Litwa nie ma, ale pod koniec tego roku mają być dostarczone pierwsze z 88 niemieckich transporterów opancerzonych Boxer, które Litwa kupi.

Największe zaniepokojenie na Litwie budzi militaryzacja obwodu kaliningradzkiego i organizowane przez Rosjan ćwiczenia wojskowe.

Z Wilna Aleksandra Akińczo

Reklama