Donald Trump, który rozpoczął licytację na stawki, jest przekonany o słuszności swojej polityki. Amerykański prezydent przyznał w piątek, że wojna handlowa może przejściowo spowodować „niewielki ból” dla Stanów Zjednoczonych, ale w długiej perspektywie przyniesie ona pożądane efekty. W odróżnieniu od kilku innych krajów, które pod groźbą wprowadzenia przez USA ceł importowych zgodziły się na negocjacje lub ustępstwa, Chiny oświadczyły, że nie boją się takiego starcia i gotowe są ponieść każdą cenę w obronie swoich interesów.
Tej wymianie ciosów z niepokojem przyglądają się rynki finansowe, na których w związku z kolejnymi zapowiedziami panuje duża zmienność nastrojów. Analitycy twierdzą, że jeśli wojna wybuchnie na pełną skalę – stracą wszyscy.
>>> Czytaj też: Windows traci na znaczeniu. Microsoft stawia na technologie przyszłości
gonzo(2018-04-09 15:06) Zgłoś naruszenie 435
To i tak dużo za późno! Na jakimś etapie odrzucono zasady jakimi kieruje się zachodnia cywilizacja, dla doraźnych zysków. Należało tak jak wcześniej stawiać warunki. Wchodzicie do WTO pod warunkiem, że: przestrzegacie praw człowieka, nie stosujecie cen dumpingowych, brak protekcjonizmu państwowego, demokracja, pluralizm, wolność gospodarcza itp. Wtedy Chiny, podobnie zresztą jak Rosja byłyby państwem przewidywalnym, grającym według ustalonych reguł. Teraz kiedy za pieniądze zachodu stały się potęgą trudno będzie wrócić do początków.
Pokaż odpowiedzi (1)OdpowiedzJacko(2018-04-09 19:35) Zgłoś naruszenie 36
Co ma piernik do wiatraka? Co ma ich system do ekonomii... nic, zero. Zachód skompromitował się właśnie tym, że narzuca swoje zasady na każdym froncie bez pytania co kreuje nienawiść do zachodu na całym świecie i odbije się kiedy zachód zbankrutuje...
Heh(2018-04-09 12:38) Zgłoś naruszenie 4318
To Chiny chciały przystąpić do WTO i przede wszystkim ze względu na dostęp do amerykańskiego rynku i myślę, że tylko ten rynek się liczy, więc Chiny niech nie zgrywają wariata i super obrosłego w piórka państwa ,bo tak nie jest i to tylko iluzja.
Pokaż odpowiedzi (3)OdpowiedzHeh(2018-04-09 21:43) Zgłoś naruszenie 121
USA nie muszą produkować tanich ptoduktów w Chinach ,a np. w Indiach :D
Jacko(2018-04-09 19:34) Zgłoś naruszenie 513
Co prawda USA mniej eksportuje niż Chiny do nich, ale to USA jest podnóżkiem Chin - to USA żyje na kredyt zaciągany w Chinach (to Chiny skupują ich dług, ich obligacje) i to USA nie ma przemysłu i czego eksportować... Każde taryfy bardziej uderzają w USA, bo każda taryfa znajdzie odpowiednik po przeciwnej stronie - a to USA masę importuje i nadal będzie tyle, że drożej - a jak uruchomią produkcję u siebie to będzie kosztowna. Tak jak Apple - które wycofało się z Chin i prawie padło przez koszty, odbudowę wszystkiego od zera w droższym miejscu... A co najważniejsze to właśnie Chiny mogą przestać skupować obligacje USA albo nawet zacząć je sprzedawać... to doprowadziłoby do załamania się wartości USD i wywołałoby w USA megainflację... zaburzyłoby również stopy kredytowe, komplikując ich politykę powolnego, ostrożnego ich podnoszenia... musieliby nagle podnosić prędzej i załamaliby całą giełdę w jednej sekundzie... zmuszeni byliby znowy odpalać masowy dodruk i giełda by odbiła, a inflacja tak by się skumulowała, że wszyscy by poszli z torbami... a dollar całkiem by się załamał... z resztą w konsekwnecji i inne waluty, dlatego Chiny nie chcą tego na razie odpalać... ale już ostatnio przestały kupować co oznacza, że grożą i tą atomową opcją... USA jest tak zadłużone, że to jest niespłacalne... Chiny za to mają złoto i przeżyją...
Ludzieniesamadrzy(2018-04-09 13:18) Zgłoś naruszenie 821
W dzisiejszych realiach to Chiny dyktują warunki. USA bez Chin znika, zresztą z Chinami też znika tylko wolniej. Na dzień dzisiejszy petro$ zostaje zastąpiony przez petro¥ co dla USA I EU jest tragedią.
Terminator(2018-04-09 23:08) Zgłoś naruszenie 417
Brawo USA!!!Brawo Trump!!! W Chinach tak naprawdę prawie nikt nie chce towaru Made in China!!! Szczególnie młodzi nie chcą takiego taniego towaru o niskiej jakości!!!Oni chcą Zachodni towar i uciec z tego "dobrobytu" made in China!!!Taka to prawda bo znam kilka młodych studentek z Chin!!!Ale Zachód importuje ten "tani" szajs z Chin i tak płaci za utrzymanie komunizmu w Chinach i trzymanie Chińczyków w izolacji tak jak dawniej wschodni blok do 1989r. (zachodnie kredyty)!!!
Odpowiedzjjj(2018-04-09 15:51) Zgłoś naruszenie 303
W dotychczasowej historii cywilizacji żaden kraj nie oddał prymatu światowego bez wojny. Tylko Imperium Brytyjskie nie stoczyło wojny z USA, ale było osłabione w wyniku I i II WŚ.
OdpowiedzMuminek(2018-04-09 18:45) Zgłoś naruszenie 277
USA mają smykałkę wolności, pluralizmu, konkurowania dla dobra społecznego ,a nie super elit chińskich. Kiedyś IBM był potentatem dopuki nie pojawiły się ipody. Myślę ,że wszystkie wynalazki dalej będą z USA choćby ze względu na pluralistyczną populację przyciągającą talenty ze wsząd i rodzaj odpowiednich konsumentów.
Pokaż odpowiedzi (2)OdpowiedzJacko(2018-04-09 19:40) Zgłoś naruszenie 207
USA nie ma ani wolnego rynku (korporacjonizm, nawet media są zmonopolizowane, dziennikarstwo nie istnieje) ani pluralizmu - obie partie są fiansowane przez te same korporacyjne lobby, niczym nie konkurują - produktywność spada, jakość pracy spada, ilość również, już nawet biednych nie stać na wozy campingowie, w których mogliby zamieszkać, system USA po zerwaniu ze złotem jest maszyną produkującą dolara z długu i dług kumulujący się i nigdy nie spłacalny (właśnie przez dodruk bankowy, wzbogacanie tylko 1% a inflacją okradanie reszty i kumulację długu publicznego). Pluralizm w USA umarł na rzecz patologicznemu orwelloweskiemu prześladowaniu za odmienność i tradycyjne poglądy. Nowe największe innowacyjne firmy powstają w Chinach - nie słyszysz o nich, bo zachód to jedna medialna bańka, kółko wzajemnych zainteresowań. Świat się zmienił, a USA będzie musiał zapłacić dług albo zbankrutować.
Korpo(2018-04-09 19:05) Zgłoś naruszenie 22
Chinczycy tez wracaja na Chinskie uniwersytety, po zrobieniu doktoratu w USA sadaja spowrotem :)
Super(2018-04-09 18:48) Zgłoś naruszenie 257
Chiny tylko małpują świat zachodni pod przewodnictwem parti i nigdy nie tworzyły postępu, bo postęp tworzy się od dolnie, od jednostek, a nie partii.
OdpowiedzTOM(2018-04-10 11:23) Zgłoś naruszenie 197
ZLAPAL KOZAK TATARZYNA::::
OdpowiedzPlaton(2018-04-09 12:44) Zgłoś naruszenie 1811
Duma państwowa Chińczyków pozwoli Amerykanom być konkurencyjnym od Chińczyków na następne 300 lat. Amerykanie już są bogaci, a Chińczykom daleko do tego i emocjonalne podejście może zniszczyć wszystko co do tej pory osiągnęli. Amerykanie długo jeszcze będą posiadali inny typ konsumenta niż Chińczycy, który nadaje kierunek technologiom. Konsument USA ma 70tyś dol dochodu rocznie, chiński jeszcze długo 9 razy mniej.
OdpowiedzPiotr(2018-04-09 13:27) Zgłoś naruszenie 1626
Jaka jest prawda? Chińczyków przybywa ok 10 mln rocznie a Amerykanów 2,5. Rynek wewnętrzny w Chinach rośnie błyskawicznie a w USA się chwieje. USA są zadłużone u Chińczyków na 1,2 tryliona dolarów, Poziom technologii w Chinach powoli się wyrównuje z zachodnim. Ściągają najlepszych naukowców do siebie. Chiny współpracują z Rosją w sferze wojskowej. Niebawem wystrzelą skonstruowaną razem superciężką 250 tonową rakietę. Elon Musk z USA wystrzelił na razie 62 tonową. Ameryka przegrywa z Chinami - to są słowa senatorów z USA. To Chiny będą hegemonem światowym - ponoć taka jest ostatni głos wyroczni. Pozdrawiam wolnych Polaków..
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzheh(2018-04-09 13:39) Zgłoś naruszenie 215
Ale ty naiwny. Ile Holandia miała ludności w stosunku do reszty Europy i Polski przez setki lat ?? I co jak długo była i jest bogata. Tak samo może być z USA ,które w stosunku do świata mają w miarę dużo ludności, która rośnie. Mniejsze państwa często są bardziej zawansowane technologicznie, a przepaść jaką Chińczycy nadrobili z 1000 do 10000 dol na mieszkańca była stosunkowo łatwa, bo zapóźnienie ogromne. Najtrudniej nadrobić z 10000 do 70000 dol. To może potrwać 300 lat. Tym bardziej jak Chiny znowu będą zamykać się na konkurowanie co zrobili 500 lat temu i skończyło się zapóźnieniem. To ,że już mają broń palną to nie znaczy ,że za 50 lat znowu nie będą czegoś mieć ,bo nie konkurują realnie tylko udają konkurowanie i kradną technologie do nadrobienia.
Jajko(2018-04-09 15:39) Zgłoś naruszenie 73
Ta wymiana ciosów jest tylko farsą i iluzją.Chiny są z USA dogadane w sferze podziału strefy wpływów politycznych, militarnych a przede wszystkim gospodarczych.Chiny są wschodzącą potęgą która w globalnej architekturze ma zastąpić Zssr-FR.Po rewolucji kulturalnej CHRL była beneficjentem amerykańskiej pomocy gospodarczej!.Zasada jest taka ,że nie kąsa się ręki która karmi!!!Amerykańskie firmy inwestowały w Chińską gospodarkę(ale nie tylko one) przenosząc swoje zakłady i importując Chińskie towary do Usa na potęgę.Oczywiscie USA zarabiało na re-eksporcie z Chin ale Chiny też otrzymywały pożywkę w postaci kapitału tak potrzebnego do wzrostu i ekspanscji.Kapitał ten z powrotem wrócił do Usa w postaci zakupu amerykańskich obligacji przez Chiny(ponoć nic nie wartych). Dlaczego Chiny tak panoszą się w Europie kupując co się da?Kuka ,Daimler,W pl fabryka łożysk w Kraśniku, Sokołów,Krakus,udziały w Hsw Stalowa Wola.Chinski kapitał obecny jest wszędzie.To Amerykańska strefa wpływów, gwarantem stabilności amerykańskiej dominacji jest zaplecze militarne w postaci NATO.Dlaczego Chiny inwestują w Międzymorze?Bo mają przyzwolenie z USA.Cel jest prosty likwidacja konkurencji-Indie, Rosja.
OdpowiedzSeba(2018-04-09 13:21) Zgłoś naruszenie 722
Jakim trzeba być mądrym człowiekiem aby psuć układy z wschodzącym nowym supermocarstwem :)
Odpowiedzgość(2018-04-09 20:00) Zgłoś naruszenie 218
Dobrze by było aby Chińczycy zażądali natychmiastowego zwrotu zadłużenia od jankesów.
Odpowiedztom(2018-04-10 11:27) Zgłoś naruszenie 217
"""Konsument USA ma 70tyś dol dochodu rocznie, chiński jeszcze długo 9 razy mniej""",,,,,,,,,,,,,,,,,,he he he... wszytko moze zniwelowac inflacja dolara
Odpowiedz