Babisz powiedział o tym przed swoim odlotem do Budapesztu na szczyt premierów Grupy Wyszehradzkiej.

„Ja z pewnością tam polecę, chociaż przede wszystkim dotyczy to państw, które są na pierwszej linii, przez którą przechodzą nielegalni imigranci” – mówił Babisz dziennikarzom na lotnisku. Dodał, że walka z nielegalną migracją jest jego najważniejszym zadaniem.

Niedzielne spotkanie w Brukseli odbędzie się przed szczytem wszystkich państw członków Unii Europejskiej, które ma być także poświęcone sprawom migracji i polityki azylowej.

Szef KE Jean-Claude Juncker powiedział w środę w Brukseli, że na nieformalnym spotkaniu roboczym w sprawie migracji mile widziane będą nie tylko te kraje, których to dotyczy, ale "wszyscy zainteresowani". Udział zapowiedziały Niemcy, Austria, Włochy, Francja, Grecja, Bułgaria i Hiszpania.

Reklama

Na czwartkowy szczyt premierów Grupy Wyszehradzkiej zaproszony został kanclerz Austrii Sebastian Kurz, który - jak pisze agencja CTK - ma poglądy na rozwiązanie problemu migracji zbliżone do krajów V4. Austria od lipca przejmuje półroczne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)