Jak wyjaśnił Bank, jednym z warunków udzielenia kredytu dla nabywcy jest zapewnienie, iż minimum 40 proc. produktów i usług dostarczanych, i realizowanych z kontraktu eksportowego będzie pochodzić bezpośrednio z Polski.

W miarę postępu prac budowlanych BGK będzie wypłacać środki z kredytu bezpośrednio na rachunek polskiego eksportera. Za spłatę kredytu odpowiedzialny będzie ukraiński kredytobiorca LCC TRC Nikolsky. Wśród najemców centrum handlowego znajdą się prawdopodobnie również polskie marki, przyczyniając się do wzrostu ich rozpoznawalności na rynku ukraińskim.

"Jesteśmy zadowoleni, że będziemy realizować galerię handlową w Charkowie na Ukrainie. Inwestor chce, byśmy zrealizowali obiekt +pod klucz+, co jest wyrazem wyjątkowego zaufania do naszych umiejętności. Chcę podkreślić, że mamy w tym doświadczenie – w takim systemie zbudowaliśmy czterogwiazdkowy hotel +Victoria+ w Mińsku w Republice Białoruś. Dzięki zaangażowaniu w projekt Banku Gospodarstwa Krajowego oraz KUKE wspólnymi siłami przygotowaliśmy dobrą ofertę dla ukraińskiego inwestora" - wskazał cytowany w komunikacie prezes Unibep Leszek Gołąbiecki.

Obiekt w Charkowie, to będzie druga galeria handlowa, którą Unibep będzie realizował na Ukrainie. Wcześniej polska spółka podpisała umowę na realizację dużego centrum handlowego w Kijowie. W ten projekt również był zaangażowany BGK. Bank w 2018 roku udzielił 41 mln euro kredytu.

Reklama

"Zapewniamy finansowanie kontraktu, monitorujemy realizację inwestycji i wypłacamy środki bezpośrednio na rachunek eksportera, a polski przedsiębiorca nie ponosi ryzyka braku wypłacalności swojego kontrahenta. Nasze finansowanie zwiększa konkurencyjność polskiego eksportu" - podkreślił dyrektor Biura Transakcji Zagranicznych w BGK Arkadiusz Zabłoński.

Prezes KUKE Janusz Władyczak ocenił, że stabilizująca się sytuacja na Ukrainie coraz większa szansa dla polskich firm. "Gospodarka, która wróciła na ścieżkę wzrostu, potrzebuje gigantycznych inwestycji w najróżniejszych sferach, w czym doskonale odnajdują się nasze firmy, dobrze znające realia panujące u naszego sąsiada" - zaznaczył. Ryzyko polityczne i handlowe transakcji zabezpiecza polisa ubezpieczeniowa KUKE, wymagana przy każdej umowie tego typu.

Władyczak zwrócił uwagę, że koszt kredytu wraz ze składką KUKE jest niższy dla zagranicznego kontrahenta, niż gdyby kredyt został udzielony przez bank lokalny. "Brak w tej transakcji ukraińskiego banku udowadnia też, że lokalni inwestorzy są wiarygodni i można z nimi realizować projekty o dużej wartości. Pracujemy już nad kolejnymi umowami eksportowymi ze wsparciem kredytowym i ubezpieczeniem KUKE. Zachęcamy inne firmy, by aktywnie próbowały zdobywać kontrakty na rynkach wschodzących" - dodał szef KUKE.

Unibep jest czołowym polskim eksporterem usług budowlanych. Obecnie jako generalny wykonawca prowadzi inwestycje na Białorusi i Ukrainie.

Oferowane przez BGK oraz KUKE produkty wsparcia eksportu pozwalają na większe otwarcie polskich przedsiębiorstw na rynki rozwijające się, dając szansę na stopniową zmianę struktury polskiego eksportu. Polisa KUKE zapewnia atrakcyjniejsze warunki finansowania, co jest szczególnie ważne na rynkach charakteryzujących się wyższym ryzykiem.

>>> Czytaj też: "Wiedomosti": Rosja i Ukraina podpisały protokół w sprawie tranzytu gazu