Premier Fajiz as-Saradż ogłosił w komunikacie "zawieszenie broni począwszy od północy w niedzielę", rezerwując "prawo sił do odpowiedzi atak lub agresję, które mogą nadejść od strony przeciwnej".

Saradż podkreślił, że zaakceptował zawieszenie broni w odpowiedzi na środowy apel prezydentów Turcji - Recepa Tayyipa Erdogana i Rosji - Władimira Putina.

W sobotę, przed północą siły generała Haftara ogłosiły zawieszenie broni począwszy o godziny 00.00 w niedzielę, nie nawiązując bezpośrednio do apelu Moskwy i Ankary.

Pogrążona w chaosie po obaleniu dyktatury Muammara Kadafiego w 2011 roku Libia jest rozdarta między dwoma rywalizującymi ośrodkami władzy: na zachodzie jest rząd jedności narodowej as-Saradża, ustanowiony w 2015 roku i popierany przez ONZ, a na wschodzie - rząd ANL w Bengazi, którego szefem ogłosił się Haftar. (PAP)

Reklama