Jak czytamy w opublikowanym oświadczeniu, ma to być spotkanie na szczeblu szefów państw i rządów. Wezmą w nim udział przedstawiciele: USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji, Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Turcji, Republiki Kongo, Włoch, Egiptu Algierii, a także ONZ, UE, Unii Afrykańskiej i Ligi Arabskiej. Zaproszenie zostało wystosowane ponadto do Fajiza Mustafy as-Saradża, premiera rządu jedności narodowej popieranego przez ONZ, i prowadzącego z nim wojnę przywódcy samozwańczej Libijskiej Armii Narodowej (ANL) Chalify Haftara.

Prowadzone w poniedziałek w Moskwie negocjacje pokojowe między Haftarem i Saradżem pod patronatem ministerstw spraw zagranicznych Rosji i Turcji zakończyły się fiaskiem.

W konflikcie w Libii Rosja aktywnie wspiera Haftara, a Turcja - uznawany przez społeczność międzynarodową rząd Saradża.

>>> Czytaj też: "Bild" krytykuje nadwyżkę budżetową Niemiec. "Zwykli obywatele nie mają z niej korzyści"

Reklama