Według Sarkozy'ego, ceny produkcji rolnej spadły w ciągu roku we Francji o 20 proc., a ceny konsumpcyjne produktów żywnościowych o 1 proc. "Ta dysproporcja jest niedopuszczalna", gdyż "zagraża ona naszej produkcji rolnej" - oświadczył Sarkozy w Poligny, na wschodzie kraju.

"Przyjechałem, by wam zaproponować bezprecedensowy plan nadzwyczajnego wsparcia dla naszego rolnictwa, które obejmuje 650 mln euro nadzwyczajnego wsparcia ze strony państwa" - powiedział Sarkozy. Dodał, że oprocentowanie kredytów będzie wynosiło 1,5 proc., a w przypadku młodych rolników - 1 proc.

Prezydent podkreślił, że chodzi o to, by każdy rolnik w trudnej sytuacji mógł poprawić swoją sytuację finansową i jeszcze zainwestować.