Indeks WIG 20 rozpoczął piątkowe notowania na poziomie 2583,21 pkt tracąc 0,68 proc. Indeks szerokiego rynku WIG obniżył się o 0,46 proc. do wartości 43859,53 pkt.

Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań spadł o 0,40 proc. i wyniósł 5 803,62 pkt. Francuski indeks CAC 40 spadł o 0,47 proc. do poziomu 4 046,69 pkt. Niemiecki indeks DAX stracił 0,57 proc. i wyniósł 6 255,70 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX spadł o 0,47 proc. i rozpoczął sesję na wartości 24 796,46 pkt.

Powodem porannych spadków wartości indeksów na warszawskim parkiecie należy doszukiwać się w źle przyjętych raportach kwartalnych opublikowanych przez Google i AMD. Zdaniem Marcina Kiepasa, analalityka X-Trade Brokers, na niekorzyść notowań na GPW mogą też działać silne spadki na giełdzie w Tokio (Nikkei -1,5 proc.), notowane na wyraźnych minusach kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy, jak również lekkie spadki cen miedzi i ropy. Wszystkie te czynniki będą zniechęcać do zakupów. "O losach sesji ostatecznie zdecyduje reakcja na wyniki Bank of America i General Electric. Mniejsze znaczenie będą natomiast miały dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych (indeks Uniwersytetu Michigan, pozwolenia na budowy domów, rozpoczęte budowy)" - twierdzi analityk.