Stabilizacji notowań sprzyja brak nowych impulsów z rynków światowych, gdzie także można obserwować podobny spadek zmienności (przede wszystkim na rynku eurodolara). Jak również oczekiwanie na publikowane dziś przez Główny urząd Statystyczny, dane o cenach producentów i produkcji przemysłowej w Polsce. Ujrzą one światło dzienne o godzinie 14:00. Rynek prognozuje w maju wzrost cen produkcji sprzedanej przemysłu o 0,4% R/R, po tym jak miesiąc wcześniej spadły one o 0,5%.

Jednocześnie zakłada wzrost dynamiki produkcji o 8% R/R, wobec wzrostu o 9,9% w maju. Potencjalny wpływ na decyzje inwestorów będzie mieć ten drugi raport. Jednak tylko wówczas, gdy znacznie będzie różnił się od konsensusu.
Kończący się tydzień, jakkolwiek przyniósł umocnienie polskiej waluty, to nie przyniósł istotnych zmian w sytuacji technicznej na wykresach USD/PLN i EUR/PLN. Pierwszym takim sygnałem będzie dopiero powrót dolara poniżej 3,21 zł oraz euro w okolice poziomu 4 zł.