"Na rynku walutowym pierwszą połowę dnia charakteryzował pesymizm, jednak w drugiej jego części zaobserwowaliśmy nieoczekiwane i zdecydowane umocnienie się złotego" - powiedział PAP Marcin Bilbin z PEKAO SA.

"Kluczem do zrozumienia tej sytuacji jest dzisiejsza aukcja papierów dłużnych zorganizowana przez Ministerstwo Finansów, w której uczestniczyli inwestorzy zagraniczni" - dodał.

Ministerstwo Finansów poinformowało w środę, że sprzedaż obligacji OK1012 osiągnęła 3.719,0 mln zł, przy popycie 7.761,1 mln zł i średniej rentowności 4,759 proc. Z kolei PS0415 sprzedano za 2.281,0 mln zł przy popycie 4.741,0 mln zł i średniej rentowności 5,431 proc. Na przetargu uzupełniającym sprzedano OK1012 za 750 mln zł oraz PS0415 za 450 mln zł.

Zdaniem Bilbina w najbliższych dniach należy spodziewać się wahań złotego w przedziale 3,9800-4,0250. "Po dynamicznym wzroście w środę spodziewam się, że jutro PLN będzie testować poziom 3,98 za euro, jednak wszystko będzie zależało od sentymentu na rynkach światowych. Na razie spływają do nas optymistyczne informacje z zagranicy, wśród inwestorów rośnie apetyt na ryzyko" - powiedział.

Reklama

Diler Raiffeisen Banku Daniel Zegadło poinformował, że rynek długu pozostał stabilny. "Ruchy na całej krzywej rentowności były w ciągu dnia niewielkie. Aukcja przeprowadzona przez MF nie wpłynęła istotnie na ceny obligacji" - powiedział Zegadło.

"Teraz będziemy obserwować sytuację na rynkach zagranicznych, zwłaszcza kurs euro-dolara oraz euro do franka szwajcarskiego, a także nastroje na giełdzie w Stanach Zjednoczonych. Wszystko będzie zależało od napływających danych, ale spodziewamy się przeceny krajowych benchmarków" - dodał.