Indeks Standard & Poor's 500 spadł o 2,81 proc. i zakończył sesję na poziomie 1 089,61 pkt. Indeks Dow Jones stracił 2,48 proc. i wyniósł 10 380,35 pkt. Indeks Nasdaq Composite zanurkował aż o 3,01 proc. do 2 208,63 pkt.

Podczas wtorkowego posiedzenia Fed przyznał, że tempo ożywienie gospodarczego w USA będzie niższe niż oczekiwał amerykański bank centralny. Fed po raz kolejny podkreślił swoją postawę dalszego utrzymywania stóp na niskim poziomie przez "wydłużony okres czasu".

„Ostrzeżenie, że tempo wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych będzie prawdopodobnie bardziej umiarkowane niż to wcześniej zakładano, jakie znalazło się w komunikacie po posiedzenie FOMC, wystraszyło inwestorów. Uznali oni, że nie można ignorować ryzyko drugiego uderzenia recesji” – mówi Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers.

Reklama

Nerwowość na rynkach akcji spotęgowały wieści z Chin, gdzie produkcja przemysłowa wzrosła najsłabiej od jedenastu miesięcy. Inwestorzy odebrali te dane, jako sygnał spowolnienia trzeciej co do wielkości gospodarki na świecie.

„Stoimy na grząskim gruncie i inwestorzy zastanawiają się, dlaczego Fed nie zrobił więcej. Ludzie wyprzedają akcje, bo obawiają się, że ich zyski spadną, a gospodarka zejdzie z toru ożywienia” – uważa James Swanson, analityk MFS Investment Management.