– Powolna poprawa sytuacji gospodarczej i lekki wzrost PKB będą oznaczać, że ceny diesla będą drożały. Prawdą jest, że ceny oleju napędowego zrównują się z ceną benzyny 95 i jest to zjawisko typowe na stacjach benzynowych - powiedziała na antenie TVN CNBC Urszula Cieślak z BM Reflex.

Dodała, że to zjawisko będzie się nasilić wraz z przyspieszeniem tempa wzrostu gospodarczego. Wtedy ceny oleju napędowego mogą nawet przewyższyć ceny benzyny 95. Wyższym cenom olejów sprzyja też aura. Im chłodniej tym są one wyższe. Dziś średnio w Warszawie za litr benzyny 95 trzeba było zapłacić 4,57 zł, za litr diesla o 20 groszy mniej.