Nowe opłaty lotniskowe wejdą w życie na wszystkich trasach z Wielkiej Brytanii. Biura podróży już uświadamiają swoich klientów o konieczności sprawdzania nowych cen biletów lotniczych, w celu uniknięcia niespodzianek.

Podatki naliczane są na podstawie pokonywanej odległości. Oznacza to, że pasażerowie podróżujący na krótkich dystansach w klasie ekonomicznej nie odczują aż tak bardzo różnicy w kosztach. Opłaty lotniskowe do 2000 mil wzrosną jedynie z 11 do 12 funtów.

Różnica w lotach długodystansowych będzie bardziej odczuwalna. Na przykład bilet do Egiptu będzie kosztował już nie 45, a 60 funtów. Pasażerowie wykupujący loty do Australii, Indonezji czy Singapuru będą musieli zapłacić 85 funtów. To o 30 funtów więcej niż obecnie.

>>> Czytaj też: Bilety lotnicze zdrożeją nawet o 16 proc.

Reklama

Podwyżki najmocniej odczują pasażerowie podróżujący pierwszą klasą, Premium lub Business. W tych przypadkach ceny wzrosną o 33 proc. na krótkich dystansach i nawet do 54 proc. na długich.