Cena docelowa została podniesiona o ponad 11 proc. do 43 zł z 38,6 zł.

Raport wydano gdy akcje PKOBP na warszawskiej giełdzie kosztowały 35,8 zł, o 20 proc. taniej od wyceny analityków Millennium DM.

„Obecnie walory PKO BP są notowane przy wskaźnikach P/E na lata 2011/12 w wysokości 11.6 i 10.6 przy średniej dla pozostałych banków 13.1 i 11.0. Biorąc pod uwagę jedne z najlepszych rezultatów w sektorze, stosunkowo wysokie wskaźniki wypłaty dywidendy (DY 12p = ok. 6%) oraz utrzymanie dobrych dynamik zarówno wolumenów jak i wyniku operacyjnego (w III kwartale był on ponownie najwyższy w historii spółki) przy jednym z najwyższych wskaźników tworzenia rezerw w sektorze (co zwiększa bezpieczeństwo portfela banku) akcje spółki powinny być notowane z premią w stosunku do innych podmiotów, a nie dyskontem jak obecnie. Wyceniając jeden walor na 43.0 PLN utrzymujemy rekomendację kupuj dla PKO BP. Czynnikiem, który obecnie negatywnie wpływa na kurs akcji jest perspektywa sprzedaży pakietu przez Skarb Państwa, sądzimy jednak że dopóki cena papierów nie wróci powyżej 40 PLN, do transakcji czy oferty publicznej nie dojdzie” – napisano w raporcie Millennium DM.