"Złoty jest nadal bardzo mocny, a 4,15 za euro jest ważnym poziomem, który może być trudno złamać" - powiedział dealer Kredyt Banku Robert Kęsicki, zaznaczając, że jeśli się to uda, kurs euro/złoty napotka na kolejne wsparcie na 4,10.

"Korekta powinna jednak w najbliższym czasie nastąpić, po umocnieniu z ponad 4,50" - podkreślił.

Według dealera, rynek zdyskontował już pozostawienie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) na obecnym poziomie na posiedzeniu w środę. "Tylko jakaś nieoczekiwana decyzja Rady może wpłynąć na naszą walutę" - powiedział.

We środę ok. godz.9:40 za jedno euro płacono 4,1636 zł, a za dolara 3,1380 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3268.

Reklama