W Brukseli rozpoczyna się dwudniowe spotkanie unijnych przywódców, którzy spróbują się porozumieć w sprawie wydatków Wspólnoty na lata 2014-2020.

Prezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową Bohdan Wyżnikiewicz wyjaśnia, że na kompromisie w sprawie budżetu zależy wszystkim państwom. Zdaniem eksperta jest wola polityczna wielu krajów, w tym Niemiec, by osiągnąć kompromis w sprawie budżetu na całą perspektywę finansową, a nie roczne prowizoria.

Zdaniem ekonomisty, Polska nie powinna liczyć na "ekstra pieniądze", ale oczekiwania rządowe będą zrealizowane.
Bohdan Wyżnikiewicz wyjaśnia, że brak kompromisu w sprawie budżetu Wspólnoty może sprowadzić kłopoty na unijną gospodarkę. Po pierwsze, wyjaśnia ekspert, negatywną konsekwencją byłoby roczne ustalanie budżetu, co nie pozwalałoby na długofalowe planowanie. Po drugie, zdaniem Bohdana Wyżnikiewicza, prowadziłoby to do corocznych przesileń i dyskusji, których rezultat byłby nieznany.


Apele o kompromis w sprawie unijnego budżetu dobiegają z różnych stron przed szczytem w Brukseli. Prosił o to między innymi szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i prezydent Francji Francois Hollande.

Reklama

Eurodeputowani natomiast ostrzegają, że odrzucą wieloletni budżet, jeśli Rada Europejska wprowadzi w nim drastyczne cięcia. Przed szczytem Unii posłowie apelowali do przywódców państw członkowskich o umiar i rozsądek.