Japońskie plany Chińczycy nazywają „jawną prowokacją”, której przyświecają wyłącznie polityczne cele. Chińska Agencja Prasowa Xinhua poświęciła dziś osobny komentarz informacjom o planach wystosowania przez Japonię aplikacji dotyczącej wpisania spornych wysp na listę Światowego Dziedzictwa. „Japońską prowokację tym razem z pewnością spotka ostry sprzeciw Chin i silne reperkusje” - pisze Xinhua.

Spór o wyspy w Chinach nazywane Diaoyu, a w Japonii Senkaku, rozgorzał w ubiegłym roku, po tym jak japońskie władze wykupiły je z rąk prywatnych. Prawo do tego terytorium roszczą sobie także Chiny.

W ostatnich miesiącach w pobliżu wysp niejednokrotnie dochodziło do incydentów z udziałem jednostek pływających pod banderami obydwu państw.

Reklama