Po akcji strajkowej nasi rodacy dostaną wyższe wynagrodzenie.

Kilka dni temu firma zatrudniająca Polaków, wypowiedziała im pracę i odesłała do Polski bez wypłacenia pensji. W odpowiedzi Stowarzyszenie Związków Zawodowych "Unia“ wstrzymało roboty w tunelu podziemnym pod dworcem i zablokowało przyjmowanie kolejnych pracowników z Polski.

>>> Polecamy: Niemcy: autostrady płatne dla obcokrajowców

Polacy byli zatrudnieni przez podwykonawcę na zlecenie SBB czyli Szwajcarskich Kolei Państwowych. Firma, która ich zatrudniła żądała zarejestrowania w Polsce działalności gospodarczej. W ten sposób mogła im płacić im poniżej 10-ciu franków za godzinę, a nie jak wymaga prawo - 30 franków.

Reklama

Dziś doszło do porozumienia między „Unia“, firmą zatrudniającą Polaków a SBB. Pracownicy polscy otrzymają natychmiast po 5 tysięcy franków i stawkę godzinową taką jak obywatele szwajcarscy.

Jak informują Związki Zawodowe „Unia“ - chodziło nie tylko o ten plac budowy. Akcja miała pokazać jak podwykonawcy w całej Szwajcarii traktują swoich pracowników i jak z tym walczyć w przyszłości - powiedział Roman Burger z Unii. Polscy pracownicy zwolnieni w piątek, dziś znowu podjęli prace.

>>> Czytaj też: Unibep - polska firma budowlana podbija Skandynawię i Rosję