Jak wynika z tzw. minutek, członkowie FOMC jednogłośnie opowiedzieli się za zniesieniem docelowej stopy bezrobocia oraz odejściem od czynników ilościowych na rzecz jakościowych przy podejmowaniu decyzji o przyszłości polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych. Zdaniem ekonomistów, w praktyce oznacza to przede wszystkim przesunięcie planowanego na koniec roku terminu podniesienia stóp procentowych w bliżej nieokreśloną przyszłość. Zapowiedź większej swobody w kwestii podejmowania decyzji przez Fed spotkała się jednak z entuzjastycznym przyjęciem ze strony inwestorów z Wall Street, podtrzymując wzrost większości indeksów giełdowych oraz obniżając rentowność amerykańskiego długu.

Podczas dzisiejszej sesji uwagę inwestorów przyciągną wiadomości napływające z Wielkiej Brytanii, gdzie odbędzie się posiedzenie BoE. Popołudniu poznamy także cotygodniowe dane obrazujące aktualną sytuację na amerykańskim rynku pracy. Dzień zakończą natomiast wystąpienia przedstawicieli ECB oraz Fed.