W pierwszym półroczu tego roku urodziło się w naszym kraju blisko 187 tysięcy dzieci, czyli o prawie 5 i pół tysiąca więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. To pierwszy wzrost liczby urodzeń od sześciu lat, czyli od szczytu ostatniego demograficznego wyżu.

Optymizmem szczególnie napawa fakt - czytamy w "Pulsie Biznesu" - że wzrost liczby urodzeń został odnotowany teraz, kiedy - według naturalnych procesów demograficznych - narodzin powinno ubywać, bo liczba kobiet w wieku rozrodczym spada. Według ekspertów, ten pozytywny zwrot w polskiej demografii, to prawdopodobnie skutek wydłużenia urlopu macierzyńskiego.

Więcej - w "Pulsie Biznesu".

>>> Polecamy: Z miesiąca na miesiąc rodzi się więcej Polaków. Trzydziestolatki nie chcą dłużej czekać na dzieci

Reklama