Grupa, która określa się jako "cyberkalifat" zamieściła też wizerunek islamskiego bojownika z zasłoniętą twarzą i napisem "Je suis Państwo Islamskie". W ten sposób nawiązano do ataku terrorystycznego na francuska gazetę satyryczną "Charlie Hebdo". "Podczas, gdy Stany Zjednoczone i ich satelity zabijają naszych braci w Syrii, Iraku i Afganistanie, my niszczymy od wewnątrz wasz system cyberbezpieczeństwa" - napisali hakerzy.

Ta sama grupa przyznała się również do wcześniejszego włamania na konto twitterowe Sztabu Głównego armii USA. >>> Czytaj więcej