We wtorek na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych zaprezentowano raport "Reskilling" na temat przebranżawiania się polskich pracowników. Analizę przygotowały Future Collars in ICAN Research. Autorami publikacji są Mariusz Smoliński, Joanna Koprowska i Diana Jaworska.
Prezeska Future Collars Beata Jarosz, przedstawiając raport, powiedziała, że na potrzeby analizy przebadano 300 przedsiębiorstw, połowa z nich zatrudnia powyżej 250 osób.
"Wyniki wskazują, że ponad 62 proc. firm bardzo korzystnie ocenia reskilling. Ale z drugiej strony tylko 6 proc. pracowników zostało przekwalifikowanych" – podała.
Według niej oznacza to, że są bariery i ograniczenia powodujące, że firmy nie korzystają z takiego rozwiązania, ono pozwala na lepsze zmierzenie się z wyzwaniami rynku pracy.
Współautor badania Dariusz Smoliński z ICAN Research powiedział, że na potrzeby badania przeprowadzono w marcu 2022 r. 300 wywiadów, głównie z szefami HR. Zapewnił, że jest to grupa reprezentatywna, odzwierciedlająca strukturę populacji firm zatrudniających powyżej 100 pracowników. W jego ocenie działy HR widzą potrzebę przekwalifikowywania pracowników, ale na razie – na co m.in. wskazuje analiza – nie mają odpowiednich budżetów.
Obecna na prezentacji raportu wiceminister w MRiPS Barbara Socha stwierdziła, że "reskilling to jeden ze sposobów na to, by nadążać za rynkiem, za tym, co się dzieje w gospodarkach, za tym, co się dzieje na świecie."
"A widzimy, że zmiany są bardzo dynamiczne i bardzo nieprzewidywalne" – dodała Socha. Podkreśliła, że promowanie reskillingu jest szansą na skorygowanie planów życiowych. Według Sochy reskilling jest spójny z polityką UE, która zakłada podnoszenie wykształcenia i kompetencji przez całe życie.
Socha, pytana w czasie konferencji, czy rząd w jakiś sposób zamierza w tym zakresie wesprzeć firmy, powiedziała, że "już dużo się w tym obszarze dzieje".
"Mamy w tej chwili w procesie legislacyjnym cały pakiet ustaw związanych z reformą publicznych służb zatrudnienia, mamy nowe ustawy w ogóle dotyczące rynku pracy. Mam nadzieję, że uda się je przeprocedować, uchwalić do końca obecnej kadencji" – przekazała.
Jednocześnie przekazała, że pieniądze z funduszu pracy są przekierowane na aktywizację osób biernych, "a to czasami łączy się z jakimiś rodzajami reskillingu".
W rekomendacjach raportu podkreślono, że jeśli polskie firmy nie zaczną działać na rzecz podnoszenia kwalifikacji swoich pracowników, to ich pozycja na świecie znacząco osłabnie. (PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski