Od tygodnia ceny na stacjach praktycznie stoją w miejscu po gwałtownych spadkach z początku września. Kierowcy korzystają z przedwyborczego rabatu na tyle chętnie, że występują problemy z logistyką paliw. Eksperci zwracają uwagę, że boleśnie odbije się to na wynikach finansowych Orlenu.

Odejmowanie miliardów

Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ, zwraca uwagę, że spółka nie potwierdza, czy zaspokaja swoje zapotrzebowanie na ropę z rezerw obowiązkowych. W takim przypadku trudno wycenić zapasy, ponieważ nie jest jasne, w jakim okresie zostały zakupione. Jego zdaniem jednak wyniki finansowe Orlenu będą słabsze.

Reklama