Jak wyliczyła Międzynarodowa Agencja Energetyczna, unijne zapotrzebowanie na gaz spadło w 2022 r. o 55 mld m sześc., czyli o 13 proc., co było największym spadkiem w historii UE.

Z jednej strony to efekt wysokich cen, który spowodował duży spadek zużycia – zwłaszcza ze strony przemysłu energochłonnego, ale też innych przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych. Natomiast z drugiej strony swoje zrobiło unijne rozporządzenie oraz działania władz niektórych państw, dotyczące oszczędzania gazu.

Jedynym sektorem, który zanotował wzrost zapotrzebowania na gaz była energetyka. Opalane tym paliwem elektrownie musiały m.in. wypełnić lukę mocy podczas postoju dużej części francuskich bloków jądrowych. Również hydroenergetyka – dotknięta suszą w wielu krajach – wymusiła zwiększenie obciążenia w blokach gazowych. Zbiegło się to w czasie z rekordowymi notowaniami gazu, co pompowało ceny energii elektrycznej.

To jeszcze nie koniec kryzysu

Reklama

UE w wiosnę weszła z rekordowo wysokimi poziomem wypełnienia magazynów gazu. Na początku kwietnia średnia dla całej Unii wynosiła blisko 56 proc. Dla porównania rok wcześniej było to zaledwie 26 proc. To oczywiście sprawia, że w miarę optymistycznie wygląda kwestia zgromadzenia zapasów przed kolejną zimą.

Jednocześnie nie jest tak, że kryzys energetyczny można już odwołać. Wręcz przeciwnie, co pokazuje postawa Niemiec, które muszą się odnaleźć w rzeczywistości pozbawionej dostaw taniego surowca z Rosji.

Pod koniec marca Klaus Müller, szef BNetzA (Federalna Agencja ds. Sieci), podkreślił w rozmowie z dziennikiem „Financial Times”, że firmy i gospodarstwa domowe będą musiały jeszcze bardziej ograniczyć zużycie gazu, jeśli Niemcy chcą uniknąć kryzysu energetycznego następnej zimy. Nie musi być ona bowiem tak łagodna, jak ta miniona.

– Niebezpieczeństwo niedoboru gazu wciąż istnieje. Dużo zależy od tego, czy nadal będziemy ograniczać zużycie gazu i zapewnimy dywersyfikację dostaw do Niemiec – wskazał Müller.

Zużycie gazu ziemnego w UE spadło o 19,3% w okresie sierpień 2022-styczeń 2023 w porównaniu ze średnim zużyciem gazu z tych samych miesięcy (sierpień-styczeń) w latach 2017-2022. Fot. KE

O ile Niemcy ograniczą zużycie gazu? Czy gaz znów zaczyna się opłacać? Czy brak atomu to brak stabilizacji? Czy gaz da zarobić? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl