Nowy zakład będzie produkował akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe, podał we wtorek francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny Stellantis. Firma podała także, że nie podjęto jeszcze żadnej decyzji co do jego wielkości, ani lokalizacji. Partnerzy rozważają także utworzenie wspólnego przedsięwzięcia, w którym obaj wnoszą równy wkład.

Akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe

Akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe zyskują coraz większą popularność wśród producentów samochodów, ponieważ są tańsze i stabilniejsze, niż ogniwa na bazie niklu stosowane obecnie w większości pojazdów elektrycznych.

Reklama

Co prawda baterie litowo-żelazowo-fosforanowe mają niższą gęstość energii, co skutkuje krótszymi dystansami przejazdu, jednak ich wydajność poprawia się wraz z postępem technologii.

„Dzisiaj mamy zerową zdolność produkcyjną LFP w Europie” – powiedział reporterom Maxime Picat, wiceprezes wykonawczy Stellantis i globalny szef zakupów i łańcucha dostaw. „Przez następne pięć do dziesięciu lat będzie to bardzo ważna technologia” - dodał.

Jedna z największych tego typu umów z Chinami

Partnerstwo Stellantis z chińskim CATL byłoby jedną z najszerszych tego typu umów w Europie, w ramach której urzędnicy planują zaostrzenie przepisów dotyczących dostaw akumulatorów, aby pomóc w pielęgnowaniu lokalnego łańcucha dostaw.

Carlos Tavares, dyrektor generalny Stellantis, w zeszłym miesiącu zawarł umowę o wartości 1,6 miliarda dolarów dotycząca udziałów w chińskim producencie pojazdów elektrycznych Zhejiang Leapmotor Technology. Umowa ta ma pomóc załatać lukę na kluczowym rynku w globalnej transformacji pojazdów elektrycznych.

Rynek akumulatorów w rękach Chin

Chińscy producenci akumulatorów dostarczają około 80 proc. ogniw na całym świecie, podczas gdy chińskie firmy posiadają również znaczące zakłady wydobywcze i przetwórcze zarówno w kraju, jak i za granicą.

Dominacja Państwa Środka w łańcuchu dostaw pojazdów elektrycznych stała się źródłem napięć geopolitycznych z USA i Europą. CATL, który zaopatruje takie marki jak Tesla, Volkswagen i Hyundai, dominuje na światowym rynku akumulatorów.

Projekt fabryki CATL o wartości 3,5 miliarda dolarów realizowany wspólnie z Ford Motor w Michigan został wstrzymany, jednak producent kontynuuje plany budowy fabryk w innych regionach. Nowa fabryka powstaje na Węgrzech, a w styczniu koncern CATL rozpoczął produkcję w fabryce w Erfurcie w Niemczech, aby zaopatrywać w baterie BMW AG.