Kukiz był pytany w RMF FM o informację, którą przekazał PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Już w tej chwili nie jestem w rządzie" - poinformował. "Wniosek o odwołanie już złożyłem do premiera i został on przyjęty. O ile mi wiadomo, to prezydent też go podpisał" - podkreślił i dodał, że jego następcą w randze wicepremiera będzie szef MON Mariusz Błaszczak.

Polityk przypomniał, że prezes Kaczyński już to zapowiadał, a teraz to potwierdził. Podkreślił też, że dla jego relacji z Prawem i Sprawiedliwością decyzja prezesa Kaczyńskiego "nie ma to żadnego znaczenia".

Na pytanie, co decyzja prezesa PiS oznacza dla polskiej polityki, Kukiz odparł: "Oznacza, że zajmie się przede wszystkim wyborami i swoją partią. Na to będzie miał w tej chwili znacznie więcej czasu".

Lider Kukiz'15 został też zapytany, czy planowany awans szefa MON na stanowisko wicepremiera jest czymś znaczącym na scenie politycznej. Jest to zastąpienie prezesa PiS, aby mógł zająć się dyscyplinowaniem partii - odparł Kukiz. "Jeżeli mamy stan wojny za wschodnią granicą, nie wiadomo, czy on się nie rozszerzy na jakieś inne ośrodki, jest rzeczą naturalną, żeby minister obrony narodowej zajmował tego typu funkcje" - dodał. (PAP)

Reklama
Autor: Grzegorz Bruszewski