Co najważniejszego wydarzyło się dzisiaj w polskim Sejmie? Poniższe ustawy trafią pod obrady Senatu.

Pomoc obywatelom i obywatelkom Ukrainy

Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Posłowie opowiedzieli się też za poprawkami zgłoszonymi przez kluby KO i Polska 2050-TD. Nowelizacja zakłada m.in. przedłużenie Ukrainkom i Ukraińcom legalności pobytu. Za nowelizacją ustawy głosowało 381 posłów, 19 było przeciw, a 20 wstrzymało się od głosu.

Wcześniej posłowie opowiedzieli się za poprawkami, które podczas drugiego czytania zgłosiły kluby KO i Polska 2050-TD; przyjęcie tych poprawek rekomendowała sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Zgodnie z rekomendacją komisji posłowie odrzucili natomiast szereg poprawek Konfederacji oraz poprawkę PiS.

Przyjęte poprawki dotyczą wydłużenia o cztery miesiące terminu składania wniosków o warunkowe prawo wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty, pielęgniarki i położnej oraz honorowania świadectw obywateli państwa, które wypowiedziało umowę międzynarodową o ich wzajemnym uznawaniu.

Wiceministra edukacji Joanna Mucha podczas posiedzenia komisji zwracała uwagę, że poprawka wiąże się z niedawnym zaprzestaniem wydawania przez Białoruś swym obywatelom przebywającym za granicą dokumentów potwierdzających maturę. Powiedziała, że uchodźcy z Białorusi bez potwierdzenia swojej matury nie mogą podjąć studiów w Polsce. Dodała, że w takiej sytuacji jest około pięciu tysięcy obywateli Białorusi, ale może to też dotyczyć obywateli innych krajów.

Wątpliwości co do poprawki zgłaszało Biuro Legislacyjne Sejmu i posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy zwracali uwagę, że poprawka może wykraczać poza zakres przedłożenia. Ustawa, z wyjątkiem niektórych przepisów, miałaby wejść w życie 1 lipca.

"Aktywny rodzic" czyli tzw. babciowe

Kolejną rzeczą procedowaną przez Sejm była ustawa o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic", która zakłada m.in. wypłatę świadczenia "babciowego". Za ustawą o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic" głosowało 405 posłów, przeciw było 14, wstrzymało się dwoje. Wcześniej posłowie przegłosowali do ustawy cztery poprawki złożone przez KO, które - jak mówiła zgłaszająca je poseł Joanna Frydrych - mają charakter techniczny.

Ustawa przewiduje wprowadzenie do systemu prawnego trzech świadczeń wspierających rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowywaniu i rozwoju małego dziecka: "aktywni rodzice w pracy", "aktywnie w żłobku" i "aktywnie w domu". Na to samo dziecko za dany miesiąc będzie przysługiwało tylko jedno z tych świadczeń.

Bon energetyczny dla gospodarstw domowych

Pod obrady Senatu trafi także ustawa o bonie energetycznym w wersji rządowej. Za ustawą o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym głosowało 231 posłów, przeciwko było 10, a 183 wstrzymało się. Przed ostatecznym głosowaniem Sejm odrzucił zgłoszone jako wnioski mniejszości poprawki PiS, w których wnoszono o przywrócenie dotychczasowego modelu zamrożenia cen energii. Lewica wycofała natomiast swoje wnioski mniejszości o podwojenie wysokości bonu - z przedziału 300-600 zł do 600-1200 zł, o podniesienie progów dochodowych uprawniających do otrzymania bonu w pełnej wysokości, oraz o zniesienie podwojenia wartości bonu dla gospodarstw używających do ogrzewania energii elektrycznej.

Bon energetyczny będzie jednorazowym świadczeniem pieniężnym przeznaczonym dla gospodarstw domowych o niższych dochodach, wypłacanym w drugiej połowie 2024 r. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym - 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe - 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł.

Nowe przepisy przewidują dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Przy wypłacie bonu obowiązywać będzie zasada "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia. Ustawa zakłada też wprowadzenie ceny maksymalnej za energię elektryczną w okresie lipiec-grudzień 2024 r., na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz na poziomie 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.

W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalna, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego - PGNiG OD.

Ustawa zobowiązuje tzw. sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej i gazu do wystąpienia do Prezesa URE z wnioskami o zmianę ich taryf pod groźbą utraty rekompensat za sprzedaż energii poniżej cen taryfowych. Taryfy sprzedawców zobowiązanych energii elektrycznej wynoszą obecnie 739 zł za MWh, a sprzedawcy zobowiązanego gazu - spółki PGNiG OD jest na poziomie 291 zł za MWh.

Ustawa obejmuje też ograniczenie wzrostu kosztów ciepła, jednak przy stopniowym podnoszeniu maksymalnych cen i stawek. Mechanizm rekompensaty w zamian za utrzymanie przez dostawcę określnych cen ciepła ma pozostać przez rok, do końca czerwca 2025, ale do końca tego roku cena ta wyniesie 119,39 zł za GJ, a w pierwszej połowie przyszłego - 134,97 zł za GJ.

W trakcie prac sejmowych do ustawy prowadzono poprawkę, przewidującą możliwość złożenia wniosku o wypłatę bonu energetycznego przy pomocy aplikacji mObywatel.

Autorzy: Marcin Chomiuk, Iwona Żurek