Krzysztof Gawkowski i Barbara Nowacka zdecydowali się zamknąć laptopowy program Prawa i Sprawiedliwości. Czwartoklasiści we wrześniu 2024 r. nie dostaną komputerów na własność. W DGP wielokrotnie pisaliśmy krytycznie zarówno o samym pomyśle, by 11-latkom dawać komputery, jak i o jego realizacji.

Z tego powodu minister edukacji zarzuciła parlamentarzystom PiS upolitycznienie programu. Ale robienie polityki za pomocą laptopów wraz ze zmianą rządu się nie skończyło. Wręcz przeciwnie. Przede wszystkim wydają się wewnętrzną rozgrywką w obozie rządzącej koalicji. Jeszcze w połowie grudnia wicepremier deklarował, że będzie chciał kontynuować laptopowy program, tylko lepiej niż poprzednicy. To samo mówił obecny sekretarz stanu Michał Gramatyka w rozmowie z Wp.pl. Komputery miały trafić do uczniów, ale wyposażone. Choćby w edukacyjne oprogramowanie.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ