Kryzys związany z wybuchem pandemii COVID-19 nie utrudnił branży IT w 2021 roku zwiększenia liczby ekspertów, którzy zyskali większe wynagrodzenie – wynika z raportu Devire Market Insight „Branża IT 2021/22”. W tym roku 61 proc. pracowników dostało podwyżkę (w 2020 r. było to 14 proc.)

Jakich pracowników branża IT będzie poszukiwać w przyszłym roku? – Niezmiennym trendem jest duże zapotrzebowanie na specjalistów z obszaru Software Development – zarówno na programistów Frontend, Backend czy Fullstack w najpopularniejszych technologiach typu Java, JavaScript czy .NET – zaznacza Monika Wiśniewska, Senior Executive Manager w firmie rekrutacyjnej Michael Page.

Jak dodaje, zapotrzebowanie rekrutacyjne widać także w obszarze ERP. – Głównie w związku z przenoszeniem systemów na skalę globalną do chmury – tłumaczy Wiśniewska.

Firma Michael Page odnotowała też „rosnące zapotrzebowanie na specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa”. – Organizacje na dużą skalę poszukują również ekspertów w obszarze gromadzenia, zarządzania i analizy danych oraz Machine Learning – podkreśla.

Reklama

Polski Ład a praca w IT

Rok 2022 na polskim rynku pracy upłynie pod hasłem Polskiego Ładu. Zmiany podatkowe niewątpliwie mocno wpłyną również na zatrudnienie w branży IT. Czy w 2022 roku programistom oraz innym specjalistom z tego sektora pracującym na kontraktach B2B nadal będzie się to opłacało?

Jednym z nowych rozwiązań będzie rozliczanie na podstawie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Nowa stawka to 12 proc. podatku dla informatyków, programistów i innych specjalistów IT. Eksperci, porównując to z 17 proc. stawką w ramach skali podatkowej ( w II. progu 32 proc.) i 19 proc. stawką na podatku liniowym, twierdzą, że może być to „bardzo atrakcyjna" opcja.

Ryczałt jednak pozbawia programistów możliwości skorzystania z odliczeń kosztów uzyskania przychodu.

– Planowane zmiany nie należą do najłatwiejszych do zrozumienia. Na pewno polscy ustawodawcy nie potraktowali poważnie zasady „utrzymaj prostotę”, którą wielu ekspertów zaleca w systemach podatkowych. Rząd twierdzi, że ponad 90 proc. podatników na zmianach skorzysta, ale czy tak będzie? – zastanawia się Michał Młynarczyk, prezes Devire Group.

Jak dodaje, nowa regulacja budzi wiele kontrowersji wśród pracodawców i pracowników. Niepewność towarzyszy szczególnie tym, którzy działają na podstawie kontraktów B2B.

– Powstaje coraz więcej kalkulatorów podatkowych, które mogą pomóc w podjęciu decyzji, która forma będzie dla nas najkorzystniejsza. Wiele osób nadal się zastanawia, co zrobić, ale już widać, że faktycznie branża IT, która i tak jest już nieźle wynagradzana, znajdzie się w grupie objętej preferencyjnymi warunkami – mówi Maciej Olaczek, prezes Kodilla.com.

Szczególnie w IV kwartale 2021 roku można było dostrzec trend związany ze wzrostem wynagrodzeń specjalistów w całej branży IT – informuje Michael Page.

– Najwyżej podniosły się stawki programistów – nawet o 20-30 proc. w porównaniu z pierwszą połową 2021 roku, ale większe oczekiwania co do zarobków mają także osoby pracujące na stanowiskach, takich jak IT Project Manager, IT Product Manager czy Scrum Master. Do tej pory role na styku technologii i biznesu były nieco niżej wynagradzane niż te typowo techniczne, teraz jednak ta różnica się zaciera – podkreśla Monika Wiśniewska.

„Przyczynę tej sytuacji upatrujemy właśnie w zmianach podatkowych związanych z Polskim Ładem, co potwierdzają sami kandydaci” – dodaje.

Kto zyska, a kto straci?

Programiści, zarabiający poniżej 120 tys. zł brutto rocznie (do 10.000 zł brutto miesięcznie) są mniej narażeni na skutki, jakie przyniosą nowe regulacje. Tacy pracownicy nie przekroczą II. progu podatkowego. Dodatkowo mają możliwość rozliczać się w formie ryczałtu lub skorzystać z ulgi IP Box.

– Należy jednak pamiętać, że branża IT szczególnie walczy teraz o specjalistów z dużym doświadczeniem na poziomie mid i senior. Takie osoby coraz częściej otrzymują wynagrodzenia przekraczające nawet 20 000 zł netto miesięcznie, co daje już 240 000 tys. zł rocznie. Jeżeli rozliczać się będą oni wg stawek progresywnych czy liniowych, a nie skorzystają z ulgi, z ich portfeli na pewno ubędzie. Programista na skali podatkowej za pierwsze półrocze zapłaciłby ok. 20 000 zł podatku dochodowego, ale za drugie pół roku już prawie 40 000 zł, ponieważ „wskoczy” na drugi próg 32 proc. podatku. Ogólnie to strata na poziomie 6 proc. przychodu netto rok do roku (2022 vs 2021). Specjaliści rozliczający się w formie ryczałtu stracą już tylko 2 proc. – wyjaśnia Iwona Soroko-Pasiroska, Senior Account Manager w Devire.

Na początku 2021r. 33 proc. pracowników z branży IT poszukiwało aktywnie nowego miejsca pracy. Obecnie ta grupa stanowi 27 proc. ankietowanych.

Jacy specjaliści są najbardziej aktywni na rynku? Managerowie (39 proc.) oraz juniorzy (31 proc.). Z kolei architekci i osoby na stanowiskach seniorskich wykazują mniejszą chęć do zmiany – wynika z danych podanych przez Senior Account Manager w Devire.

Zarobki na poszczególnych stanowiskach:
  • Fullstack Developer od 13 do 30 tys. zł brutto/miesięcznie (umowa o pracę), między 10 a 34 tys. zł netto/ miesięcznie (kontrakt B2B).
– Wysokość tej kwoty uzależniona jest od poziomu doświadczenia danej osoby oraz od wiodącej technologii, w które pracuje programista. Dolna stawka dotyczy pozycji junior, natomiast górne widełki przewidziane są dla osób z poziomu lidera czy principal – tłumaczy Monika Wiśniewska.
  • Konsultant ERP (SAP) w granicach 19-27 tys. zł brutto/miesięcznie (umowa o pracę), 25-40 tys. zł netto/miesięcznie (kontrakt B2B).
– Chociaż istnieją rzadkie moduły SAP, gdzie wynagrodzenie może być wyższe. Wynika to z faktu unikalnych kompetencji tych specjalistów w połączeniu z ogromnym zapotrzebowaniem rynku – wyjaśnia Senior Executive Manager w firmie rekrutacyjnej Michael Page.
  • Dyrektor ds. cyberbezpieczeństwa od 30 do 45 tys. zł brutto/miesięcznie (umowa o pracę).
(„Dane pochodzą z Przeglądu Wynagrodzeń i Trendów na Rynku Pracy w 2022 roku, opracowanego przez firmę Michael Page. Raport w całości ukaże się w styczniu 2022”).

Specjaliści od kryptowalut poszukiwani

Senior Executive Manager w firmie rekrutacyjnej Michael Page pytana, o kwestie wynagrodzenia dla pracowników tej branży, tłumaczy, że „na wyższe wynagrodzenie (o ok. 20-30 proc.) mogą liczyć przede wszystkim specjaliści z kilkuletnim doświadczeniem w obszarze kryptowalut. Jest to bowiem ich przewaga konkurencyjna. Jako że technologia ta jest stosunkowo nowa na rynku, ich płace są nieco wyższe niż developerów z innych sektorów”.

– Na najwięcej ofert w obszarze kryptowalut mogą liczyć developerzy. W związku z potrzebą wdrożenia samouczącej się architektury systemów obliczeniowych poszukiwani są także specjaliści z zakresu Machine Learning – informuje Monika Wiśniewska.

Dodatkowo „duże zapotrzebowanie” dotyczy też ekspertów ds. Big Data i cyberbezpieczeństwa. – W każdym z powyższych obszarów preferowani są specjaliści z doświadczeniem w sektorze fintech, ale profil idealny to kandydat, który ma doświadczenie w pracy w sektorze blockchain – dodaje.

“Daj im możliwość przekształcenia hobby w zawód”

David Richardson, partner w firmie zajmującej się wyszukiwaniem kadry kierowniczej Heidrick & Struggles (która współkieruje sektorem Crypto & Data Assets w Ameryce Północnej i Ameryce Południowej) uważa, że firmy powinny szukać talentów do rynku kryptowalut we własnych szeregach. Richardson radzi, by inwestować w szkolenia dla obecnych pracowników. „Idź i znajdź tych ludzi i daj im możliwość przekształcenia hobby w zawód” – podpowiada pracodawcom, cytowany przez Bloomberg.

Z kolei Thomas Vick, dyrektor regionalny globalnej firmy Robert Half (zajmującej się rozwojem talentów) podkreśla, że być może podczas rekrutacji nie znajdą się osoby o odpowiednich umiejętnościach, a firmy mogą się zdecydować na zatrudnienie kandydatów do przeszkolenia. Prowadzący nabór powinni być gotowi na podnoszenie umiejętności.

„Tylko pracodawcy, którzy potrafią działać szybko, nie potrzebują więcej niż trzech rund rozmów kwalifikacyjnych z tygodniowymi przerwami i wykażą się zdecydowaniem, przedstawiając szybko uczciwą ofertę pracy, skończą z najlepszymi talentami na pokładzie” – ocenia Michael Shlayen, założyciel i dyrektor generalny firmy kryptograficznej Blockchain Headhunter.

Na rynku kryptowalut kluczowa jest pasja

Według Shlayena to wciąż stosunkowo nowy rynek, na którym jest ograniczona pula talentów.

Jak dodaje, kandydaci, poszukujący pracy w zakresie „technologii, marketingu, funkcji produktu (z rocznym lub dwuletnim doświadczeniem w branży), mogą mieć kilka ofert pracy ustawionych w kolejce w ciągu kilku tygodni od rozpoczęcia poszukiwania, czasem szybciej”.

Richardson z Heidrick & Struggles uważa, że podczas pracy związanej z rynkiem kryptowalut, istotny wpływ w tej branży ma pasja. Jego zdaniem, dobrze mieć w swoim gronie entuzjastów.

Z drugiej strony – według Richardsona – pracodawcy powinni być przygotowani na większą rotację niż w innych obszarach. Jak przypomina, sytuacja w przestrzeni zasobów cyfrowych szybko się zmienia. Dodatkowo warto pamiętać, że na największe talenty znajdzie się zapotrzebowanie.