Do przeprowadzenia strajku ostrzegawczego w ramach sporu zbiorowego w państwowym sektorze publicznym w Berlinie, Bremie i Hamburgu wspólnie wezwały związek zawodowy Verdi, związek nauczycieli GEW i związek policji GdP.

Związki zawodowe domagają się podwyżki wynagrodzeń o 10,5 proc.

Oprócz placówek przedszkolnych i szkół protest obejmuje także urzędy publiczne (senat, straż pożarna, policja, leśnicy). Organizatorzy strajku zapowiadają na środę także demonstracje – na wiecach w Hamburgu i Berlinie spodziewany jest udział „tysięcy pracowników ze wszystkich sektorów publicznych”.

Reklama

Związki zawodowe domagają się podwyżki wynagrodzeń o 10,5 proc. (czyli co najmniej 500 euro) dla około 1,1 mln pracowników sektora publicznego w całym kraju, pośrednio także dla ok. 1,4 mln urzędników. Ponadto związki domagają się dodatku w wysokości 300 euro miesięcznie dla pracowników miast (Brema, Hamburg, Berlin), ponieważ w tych metropoliach koszty życia są znacznie wyższe niż w innych miastach.

Kolejna, trzecia runda negocjacji i rozmów zbiorowych ma rozpocząć się 7 grudnia.