Premier Keir Starmer, podobnie jak inni europejscy przywódcy, stara się odbudować potencjał militarny Wielkiej Brytanii. Działanie te, to wynik postawy prezydenta USA Donalda Trumpa, który zakomunikował rządom Starego Kontynentu, że muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo.
Starmer ogłosił w poniedziałek przegląd wydatków obronnych Wielkiej Brytanii, ostrzegając, że kraj ten stoi w obliczu „wojny w Europie”. Jak podaje agencja Reuters, Starmer będzie apelował do brytyjskich sił zbrojnych o przejście do stanu „gotowości bojowej”.
Wielka Brytania w gotowości bojowej
„Zmierzamy w kierunku gotowości do walki” – powiedział Starmer, ujawniając długo oczekiwany przez rząd „strategiczny przegląd obronny” w czasach zwiększonej podatności na zagrożenia na kontynencie. Wielka Brytania stwierdziła, że zagrożenia i niestabilności ze strony Rosji i innych przeciwników „nie można ignorować”.
„Kiedy jesteśmy bezpośrednio zagrożeni przez państwa dysponujące zaawansowanymi siłami zbrojnymi, najskuteczniejszym sposobem odstraszenia ich jest bycie gotowym” - powiedział Starmer.
Reuters przypomina, że pomimo cięć budżetu wojskowego w ostatnich latach, Wielka Brytania nadal plasuje się obok Francji w czołówce europejskich potęg militarnych. Brytyjska armia jest obecna na wschodniej flance NATO, a marynarka wojenna utrzymuje obecność w regionie Indo-Pacyfiku.
Wielka Brytania będzie się zbroić
Rząd zaakceptuje 62 zalecenia zawarte w raporcie, w tym m.in.:
- budowę najmniej sześć nowych zakładów produkujących amunicję,
- zakup do 7000 sztuk brytyjskiej broni dalekiego zasięgu oraz
- wprowadzenie na rynek nowych systemów łączności dla pola walki.
Ponadto Brytyjczycy mają zamiar wybudować 12 nowych okrętów podwodnych nowej generacji, które będą miały napęd jądrowy.
Plany obronne Wielkiej Brytanii przewidują też zwiększenie produkcji dronów, pocisków i amunicji, a także wzmocnienie zdolności do prowadzenia cyberwojny .