"Wysłaliśmy (dotychczas Ukrainie) 667 sztuk ciężkiego sprzętu wojskowego i ponad 4 mln sztuk amunicji. To oznacza, że każdego dnia na Ukrainę trafia 10 tys. (czeskich) pocisków i przynajmniej jeden czołg. (...) Oprócz tego (...) w ubiegłym roku podjęliśmy temat wspólnej produkcji zbrojeniowej realizowanej przez czeskie i ukraińskie firmy" - powiadomił Fiala podczas konferencji prasowej z Zełenskim. Wypowiedź szefa czeskiego rządu przytoczyła agencja Interfax-Ukraina.

Kluczowe znaczenie przy odpieraniu rosyjskiej inwazji mają obecnie dla Kijowa pociski rakietowe dalekiego zasięgu

"Jeśli chodzi o szczyt NATO w Wilnie (11-12 lipca), oczekuję, że wszystkie kraje członkowskie wesprą tam Ukrainę na jej drodze do Sojuszu. Na głos Czech (w tej sprawie) możecie liczyć" - zadeklarował Fiala, zwracając się do prezydenta Ukrainy.

Reklama

"Dziękuję za zrozumienie naszych potrzeb, szczególnie dotyczących amunicji, pojazdów opancerzonych i systemów obrony powietrznej. Widzimy wyraźnie, że przywództwo Czech pod względem dostaw uzbrojenia nie ustępuje (przywództwu) innych państw" - zauważył Zełenski.

W ocenie ukraińskiego prezydenta kluczowe znaczenie przy odpieraniu rosyjskiej inwazji mają obecnie dla Kijowa pociski rakietowe dalekiego zasięgu. "Bez tej broni trudno jest nie tylko podejmować działania ofensywne, ale także obronne" - przyznał Zełenski, cytowany przez agencję Reutera.

W Pradze zostało zawarte memorandum o współpracy pomiędzy resortem obrony Czech i ministerstwem przemysłu strategicznego Ukrainy

"Przeprowadziliśmy dzisiaj szczegółowe rozmowy (ze stroną czeską) na temat dostaw oraz produkcji (broni), co jest bardzo istotne" - dodał prezydent. Jak powiadomił, w Pradze zostało zawarte memorandum o współpracy pomiędzy resortem obrony Czech i ministerstwem przemysłu strategicznego Ukrainy.

W czwartek Zełenski udał się do Pragi z Sofii, gdzie przeprowadził rozmowy z bułgarskimi władzami. W Czechach ukraiński przywódca spotkał się też m.in. z prezydentem Petrem Pavlem, a także z przewodniczącymi Senatu oraz Izby Poselskiej, Miloszem Vystrczilem i Marketą Pekarovą Adamovą.

Jak przekazywały ukraińskie i zachodnie media, w piątek Zełenski ma rozmawiać w Turcji z przywódcą tego kraju Recepem Tayyipem Erdoganem.