Francja jest „w najwyższym stopniu” zaniepokojona sytuacją w Gazie i wzywa do „nowego, natychmiastowego i trwałego rozejmu” – oświadczyła francuska minister Colonna po spotkaniach w Tel Awiwie z szefem izraelskiego resortu spraw zagranicznych Elim Cohenem.

„Zabija się zbyt wielu cywilów” – stwierdziła Colonna. Wezwała także, aby nie zapominać o ofiarach ataków Hamasu. „Nie trzeba dodawać, że Francja wierzy w słowa tych ofiar, że Francja wierzy tym, którzy musieli być świadkami tych gwałtów i okaleczeń, tych profanacji” – wskazała francuska minister.

Cohen odpowiedział, że stanowisko izraelskiego rządu jest niezmienne i według niego wezwanie do zawieszenia broni jest „błędem”, „prezentem dla Hamasu”, ponieważ „ruch islamistyczny będący u władzy w Gazie przypuścił bezprecedensowy atak na Izrael w dniu 7 października”.

W środę izraelskim ataku bombowym zginął pracownik francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych w Strefie Gazy. MSZ Francji poinformował w sobotę, że domaga się wyjaśnienia okoliczności jego śmierci.

Reklama

Po spotkaniu w Tel Awiwie Colonna udała się na Zachodni Brzeg Jordanu, aby porozmawiać ze swoim odpowiednikiem Riyadem al-Malikim z Autonomii Palestyńskiej.

ksta/wr/