Jak poinformował w komunikacie rząd Hiszpanii, decyzja o zawieszeniu lotów z Wielkiej Brytanii zapadła po wcześniejszej rozmowie z premierem Portugali Antonio Costą. Przypomniał, że w nocy z niedzieli na poniedziałek w Portugalii przyjęto przepisy umożliwiające lądowanie jedynie obywatelom tego kraju i rezydentom, którzy mają negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.

Gabinet hiszpańskiego premiera Pedra Sancheza sprecyzował, że zawieszenie lotów z Wielkiej Brytanii wejdzie w życie od wtorku. Zaznaczył, że służy to lepszej kontroli sytuacji epidemicznej w kraju.

Rząd przypomniał, że osoby udające się do Hiszpanii z państw o wysokim ryzyku sanitarnym muszą przedstawić na lotnisku zaświadczenie o wykonaniu w ciągu poprzednich 72 godzin testu wykazującego brak SARS-CoV-2 w organizmie.

Z kolei w poniedziałek po południu MSW Portugalii ogłosiło, że zgadza się, aby pasażerowie, którzy w ostatnich godzinach dotarli z Wielkiej Brytanii bez ważnych badań, mogli przejść testy na lotnisku. W oczekiwaniu na wynik mają zostać objęci przymusową kwarantanną.

Reklama

Jeszcze bardziej rygorystyczne przepisy zatwierdził w poniedziałek po południu rząd Madery, autonomicznego regionu Portugalii. Przybywające z Wielkiej Brytanii osoby, które nie posiadają ważnych badań, będą musiały przejść na miejscu dwa testy na obecność koronawirusa w organizmie.

W komunikacie maderski rząd sprecyzował, że osoby, które przeszły pierwszy test na lotnisku, muszą pozostać na kwarantannie w miejscu zamieszkania do czasu kolejnego badania.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ akl/