"Jestem wyjątkowo szczęśliwy, że możemy wesprzeć zamykanie elektrowni w Kozłoduju. Inwestycje w bezpieczniejszy i trwalszy system energii w Bułgarii dowodzi naszej chęci, by Bułgaria stała się w pełni zintegrowaną częścią unijnego rynku energetycznego" - oświadczył w komunikacie prasowym szef KE Jeso Barroso. Podkreślił, że to "silny sygnał europejskiej solidarności" z Bułgarią.

Zgodnie z traktatem akcesyjnym Bułgaria musiała zamknąć cztery reaktory, uznane za niebezpieczne, w elektrowni w Kozłoduju. Dotychczas UE przyznała 550 mln euro, by wesprzeć Sofię w sprostaniu konsekwencjom gospodarczym tej operacji. Pomoc finansowa miała zakończyć się w 2009 roku.

Dodatkowe 300 mln euro ma pochodzić z budżetu UE na lata 2010-2013.