W rozmowie z dziennikarzami Chlebowski powiedział, iż "dzisiaj najlepszym i najwłaściwszym rozwiązaniem byłaby dymisja wszystkich członków rady nadzorczej, ale nie wierzy w to, że do niedawna koalicjanci z PiS, Samoobrony i LPR w tej sprawie się porozumieją".

Wcześniej, na antenie Radia Zet Chlebowski mówił, że wprowadzenie zarządu komisarycznego byłoby "trudną decyzją". "Od razu pojawiłyby się zarzuty, że znowu rząd i politycy chcą zawładnąć mediami, chcemy tego uniknąć" - zaznaczył.

Dodał jednak, iż "trudno sobie wyobrazić, co będzie jutro, lub pojutrze", bo "sytuacja jest dramatyczna".

Rada nadzorcza TVP zawiesiła w piątek na trzy miesiące dotychczasowy zarząd TVP z Andrzejem Urbańskim i powołała na p.o. prezesa Piotra Farfała. Zawieszony zarząd nie zamierza ustępować, bo - jak tłumaczy - po piątkowej rezygnacji jednego z członków Rady nie mogła ona podjąć takiej decyzji.

Reklama